Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku otrzymali anonimowe zgłoszenie w sprawie nielegalnego gospodarowania odpadami.
Miało ono polegać na podpaleniu, a potem zakopaniu odpadów na prywatnej posesji znajdującej się w powiecie gdańskim
– mówi zastępca Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Gdańsku Radosław Rzepecki.
Inspektorzy przy pomocy drona wytypowali potencjalne miejsce zakopania odpadów.
Koparką odsłonięto warstwę gruntu, co uwidoczniło zakopane odpady w postaci gruzu, tworzyw sztucznych, papy i eternitu, szkła, spalonych worków typu big-bag, kości zwierząt
- wyliczał Rzepecki.
Zaznaczył, że w czynnościach uczestniczyli przedstawiciele urzędu gminy i w sprawie prowadzone będą dalsze czynności.
Wójt będzie prowadził postępowanie w celu nakazania usunięcia odpadów z miejsca nieprzeznaczonego na ten cel
– dodaje zastępca Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony w Gdańsku.
Ponadto sprawcom grozi administracyjna kara pieniężna do 1 miliona złotych za niewłaściwe gospodarowanie odpadami.
Wymierzając karę pieniężna będą brane pod uwagę liczne przesłanki między innymi zagrożenie życia, zdrowia ludzi a także środowiska czy rodzaj zakopanych odpadów
- zaznaczył Rzepecki.
19-latek zginął w wypadku pod Puckiem
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]