W weekend policjanci z wejherowskiej drogówki prowadzili kontrole prędkości i czuwali nad bezpieczeństwem nie tylko zmotoryzowanych ale i pieszych. W wyniki tych działań, zatrzymali łącznie prawo jazdy dziesięciu kierowcom w związku ze znacznym przekroczeniem prędkości na terenie zabudowanym. Jeden z kierowców chciał się wykazać sprytem i mimo iż zahamował do kontroli, zaraz po minięciu policjantów docisnął pedał gazu.
kierowca dodge durango przed wykonywanym pomiarem zwolnił prędkość swojego pojazdu, zbliżając się do policjantów, jednak kiedy ich minął, nagle zaczął ponownie przyspieszać w rejonie przejścia dla pieszych.
- relacjonują policjanci.
Wtedy też mundurowi przy pomocy urządzenia TruCAM, zmierzyli prędkość oddalającego się pojazdu i wtedy okazało się, że kierowca jedzie z prędkością 147 km/h na obowiązującej 70-tce.
Mandat był spory
Funkcjonariusze ruszyli za mężczyzną i zatrzymali go do kontroli drogowej. Z uwagi na to, że wykroczenie to popełnił poza terenem zabudowanym, mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 zł oraz 15 punktami karnymi.