- W gdańskiej podstawówce narasta konflikt wokół 12-letniej "najmłodszej sejmowej reporterki", dzieląc nauczycieli i rodziców.
- Sprawa trafiła do Kuratorium Oświaty, a rodzice Sary złożyli pozew o zniesławienie przeciwko 50 osobom ze szkoły.
- Szkoła wniosła o ograniczenie praw rodzicielskich, a Sejm wstrzymał wydawanie zgód na projekt reporterski dziewczynki.
W jednej z gdańskich szkół podstawowych narasta konflikt związany z aktywnością medialną 12-letniej Sary, znanej jako "najmłodsza sejmowa reporterka". Nauczyciele wyrażają zaniepokojenie sytuacją, a część rodziców uważa, że działalność dziewczynki negatywnie wpływa na atmosferę w szkole.
Sprawa trafiła do Kuratorium Oświaty, Gdańskiego Centrum Mediacji, a ostatecznie także do sądu. Jakie są kulisy tego konfliktu i jakie kroki prawne zostały podjęte?
Konflikt najmłodszej sejmowej reporterki w szkole. Niezadowolenie nauczycieli i rodziców
Jak relacjonuje "Gazeta Wyborcza", nauczyciele gdańskiej podstawówki wyrażają duże zaniepokojenie sytuacją związaną z działalnością medialną 12-letniej Sary. W rozmowie z dziennikiem pedagodzy przyznają, że czują się "na krawędzi psychicznej wytrzymałości" i rozważają odejście z pracy.
Część rodziców również wyraża swoje niezadowolenie, twierdząc, że aktywność dziewczynki "buntuje dzieci przeciw nauczycielom" i "wciąga w politykę" żądając o przeniesienie Sary.

Sara buntuje inne dzieci przeciw nauczycielom, wciąga w politykę, która na tym etapie rozwoju nie powinna być istotną częścią ich życia
– czytamy w dzienniku.
Interwencja kuratorium i mediacje w gdańskiej szkole
Narastający konflikt w szkole doprowadził do interwencji Kuratorium Oświaty w Gdańsku. Szkoła zwróciła się również o wsparcie do Gdańskiego Centrum Mediacji, jednak negocjacje z rodzicami Sary nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Sprawa eskalowała, prowadząc do dalszych kroków prawnych.
Spór prawny. Pozew i wniosek o ograniczenie praw rodzicielskich
Konflikt znalazł swój finał w sądzie. Rodzice Sary, nie zgadzając się z krytyką, wnieśli pozew przeciwko 50 osobom ze szkoły, zarzucając im zniesławienie.
Pełnomocnik rodziny, radca prawny Tomasz Kuśmierek, tłumaczył, że "czynność zniesławienia odbyła się m.in. przez podpisanie przez osoby oskarżone listu skierowanego do Kuratorium Oświaty w Gdańsku". Z kolei szkoła złożyła wniosek o ograniczenie praw rodzicielskich rodziców Sary.
Działania prawne w sprawie karty prasowej dla 12-latki
Sejmowe Biuro Obsługi Medialnej (BOM) poinformowało rodziców Sary o wstrzymaniu wydawania zgód na realizację projektu reporterskiego w dotychczasowej formie, powołując się na zarządzenie szefa Kancelarii Sejmu o ochronie małoletnich.
Ojciec Sary, Franciszek Małecki-Trzaskoś, zaskarżył tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, argumentując to naruszeniem wolności prasy. Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) uchylił decyzję WSA i nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy, aby sprawdzić, czy marszałek miał prawo odmówić wydania karty prasowej, i czy Sarze przysługuje status dziennikarki.
GALERIA: Pokazano nagranie z zatrzymania. To on miał śmiertelnie potrącić 10-letniego Igora
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].