Medycy obawiali się, że po świętach pacjentów potrzebujących hospitalizacji będzie jeszcze więcej. Tymczasem trend jest spadkowy, co widać już po danych ze szpitala tymczasowego w gdańskich halach Amber Expo. Na początku kwietnia przebywało tam 193 chorych. Dziś liczba pacjentów wynosi 161.
Poprawę widać także w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku.
– Na 234 dostępne łóżka, 135 łóżek jest zajętych w tym 5 łóżek intensywnej terapii – mówi rzeczniczka Szpitali Pomorskich, Małgorzata Pisarewicz. – Nieco inaczej wygląda sytuacja w szpitalu w Redłowie. Tu nie widać jako takiego spadku. Na 53 dostępne łóżka, zajęte są 43. Podobnie jest w Wejherowie – dodaje Pisarewicz.
Mimo poprawy sytuacji, nadal odnotowywana jest niestety duża liczba zgonów. W samym marcu, w Gdańsku zmarło 849 osób. To drugi rekordowy miesiąc i wynik pod kątem zgonów od czasu zakończenia II wojny światowej.
– Przypomnę, że w listopadzie w Gdańsku umarło aż 888 osób. Te liczby dają do myślenia – powiedziała podczas ostatniej konferencji Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.