Spis treści
- Mieszkańcy chcą zmiany ul. Lecha Kaczyńskiego
- Radni zadecydowali, że odbędą się konsultacje ws. nazwy ulicy Lecha Kaczyńskiego
- Obecna nazwa ulicy została "narzucona siłą mieszkańcom Gdańska przez Prawo i Sprawiedliwość"
- Jak będą wyglądały konsultacje?
- Kiedy zmieniono nazwę ulicy na Lecha Kaczyńskiego?
Mieszkańcy chcą zmiany ul. Lecha Kaczyńskiego
Zmienić nazwę ulicy czy pozostać przy obecnej? Radni Koalicji Obywatelskiej chcą przeprowadzić konsultacje wśród mieszkańców Przymorza Wielkiego na temat zmiany nazwy ul. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Pialiśmy o tym kilka dni temu. Ewentualna zmiana i tak wymaga zgody wojewody oraz IPN-u. Wynik konsultacji ma się jednak stać przyczynkiem do próby uzyskania tych pozwoleń. Przypomnijmy, że do ostatniej zmiany nazwy ulicy doszło w 2017 roku. Wcześniej ulica Kaczyńskiego nosiła nazwę Dąbrowszczaków.
Wielu mieszkańców czuje się tak trochę pokrzywdzonych, że nie mieli możliwości wyrażenia swojego zdania. Stąd nasz propozycja, by mieszkańcy mogli swoje zdanie w tych konsultacjach wyrazić. W naszej propozycji są trzy nazwy które pojawiały się w przestrzeni publicznej czyli dotychczasowa Dąbrowszczaków, aktualna nazwa prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ulica Biały Dwór, która również pojawiała się w rozmowach z mieszkańcami
- mówiła Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska z Koalicji Obywatelskiej.
Radni zadecydowali, że odbędą się konsultacje ws. nazwy ulicy Lecha Kaczyńskiego
W trakcie czwartkowej sesji Rady Miasta Gdańska odbyło się głosowanie nad uchwałą przygotowaną przez radnych KO dotyczącą zorganizowania konsultacji społecznych wśród mieszkańców dzielnicy Przymorza Wielkiego w sprawie ul. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
"Za" głosowało 24 radnych Koalicji Obywatelskiej i Wszystko dla Gdańska, "przeciw" było 8 radnych z klubu Prawo i Sprawiedliwość.
Przed głosowaniem nad uchwałą głos zabrał m.in. poseł Kacper Płażyński (PiS), który podkreślił, że prezydent Lech Kaczyński był związany z Gdańskiem. Wśród zasług b. prezydenta RP dla miasta wymienił m.in. stworzenie Katedry Prawa Pracy na Uniwersytecie Gdańskim, a także działalność w solidarnościowym podziemiu "w czasach komuny".
"Dzisiaj chcecie państwo rozpętać jakieś demony, jakieś dyskusje nad tym, czy prezydent Polski, który miał taki życiorys, w takim mieście jak Gdańsk powinien mieć swoją ulicę. Czy to ma sens? Komu to pomoże i w czym to pomoże?"
- pytał poseł i stwierdził, że "nie rozumie tej motywacji".
Jego zdaniem, jeśli Gdańsk ma być miastem wolności i solidarności, to nie można z niego usuwać ul. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Polecany artykuł:
Obecna nazwa ulicy została "narzucona siłą mieszkańcom Gdańska przez Prawo i Sprawiedliwość"
Przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej Cezary Śpiewak-Dowbór stwierdził, że radni Prawa i Sprawiedliwości boją się pytać mieszkańców o zdanie w sprawie zmiany nazwy ul. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
"Tego pytania politycy Prawa i Sprawiedliwości bali się w 2018 roku, tego pytania politycy PiS boją się dzisiaj. Dlatego, że znają odpowiedź. Dlatego, że wiedzą, że mieszkanki i mieszkańcy tej części miasta nie chcą ul. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego" – powiedział.
Jak będą wyglądały konsultacje?
Decyzja radnych oznacza, że ok. 24 tys. mieszkańców Przymorza Wielkiego będzie mogło wziąć udział w konsultacjach na trzy sposoby: głosując na miejskiej stronie gdansk.pl, wypełniając papierową ankietę i składając ją w Urzędzie Miejskim przy ul. Nowe Ogrody, lub podczas głosowania w wyborach Rady Dzielnicy Przymorze Wielkie.
W ankiecie zostanie zadanie pytanie: "Jaką nazwę powinna mieć obecna ul. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego". W odpowiedziach mieszkańcy będą mogli wybrać spośród czterech odpowiedzi: a) Biały Dwór, b) Dąbrowszczaków, c) Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, d) inna propozycja (możliwość wpisania własnej propozycji).
Konsultacje mają zakończyć się 31 marca 2025. Wcześniej zakładano, że rozpoczną się w grudniu br., natomiast w trakcie czwartkowej sesji przewodnicząca RM Agnieszka Owczarczak oświadczyła, że zostaną przesunięte i najprawdopodobniej rozpoczną się 10 stycznia 2025 roku.
Koszt przeprowadzenia konsultacji oszacowano na 20 tys. zł.
Kiedy zmieniono nazwę ulicy na Lecha Kaczyńskiego?
Nazwa ulicy została zmieniona w 2017 roku przez poprzedniego wojewodę pomorskiego Dariusza Drelicha w trybie zarządzenia zastępczego na podstawie art. 6 ust. 2 ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomników.
Agnieszka Owczarczak podała, że to zarządzenie było przedmiotem kontroli sądowej i na mocy wyroku NSA z 2018 r. pozostało w obrocie prawnym.
W 2017 roku Drelich zarządzeniem zmienił nazwy kilku ulic m.in. Stanisława Sołdka (została zmieniona na Kazimierza Szołocha – działacza "S" w gdańskiej stoczni), Wincentego Pstrowskiego (na Henryka Lenarciaka - działacza "S" w gdańskiej stoczni i inicjatora budowy Pomnika Poległych Stoczniowców w Gdańsku), Leona Kruczkowskiego (Ignacego Matuszewskiego - ministra skarbu w II Rzeczpospolitej i żołnierza), Franciszka Zubrzyckiego (Feliksa Selmanowicza "Zagończyka" – żołnierza AK rozstrzelanego w 1946 r.), Mariana Buczka (Jana Styp-Rekowskiego - działacza narodowego, więźnia obozów koncentracyjnych) oraz Józefa Wassowskiego (na Anny Walentynowicz - działaczki "S" w stoczni).
W przeddzień sesji Rady Miasta Gdańska w trakcie której radni podjęli decyzję o przeprowadzeniu konsultacji, politycy PiS zorganizowali konferencję prasową. Były polityk PiS i były prezes TVP Jacek Kurski stwierdził, że za tymi konsultacjami stoi premier Donald Tusk
Te sławne osoby mają swoje murale w Gdańsku [GALERIA]