Zlekceważył policjantów i zaczął uciekać
W miniony weekend (17-18 lutego) mieszkaniec Słupska zlekceważył wydawane przez policjantów drogówki sygnały do zatrzymania i rozpoczął ucieczkę. Następnie porzucił samochód na jednym z parkingów i próbował uciec pieszo. Policjanci ukarali 20-latka za popełnione podczas ucieczki wykroczenia mandatami na łączną kwotę 13 250 złotych.
Funkcjonariusze włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, jednak kierowca tego samochodu, zamiast się zatrzymać, rozpoczął ucieczkę. W pewnym momencie wjechał na parking sklepu wielkopowierzchniowego, porzucił swój samochód i zaczął uciekać pieszo. Następnie przebiegł przez ruchliwą ulicę pomiędzy jadącymi samochodami, tak aby policjanci stracili go z pola widzenia. Mundurowi kontynuowali pościg, po chwili dogonili uciekiniera i zatrzymali go. Badanie alkomatem wykazało, że 20-latek był trzeźwy, jednak jego sprawdzenie w policyjnym systemie informatycznym pokazało, że słupszczanin nie posiadał nigdy uprawnień do kierowania.
- informuje mł. asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy KMP Słupsk
Funkcjonariusze sporządzili z tej interwencji dokumentację procesową, a następnie nałożyli na bezmyślnego kierowcę mandaty w łącznej wysokości 13 250 złotych. 20-latek został ukarany m.in. za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, kierowanie pojazdem niedopuszczonym do ruchu, stan techniczny i brak obowiązkowego wyposażenia samochodu oraz przebieganie przez jezdnię.
Za kierowanie pojazdem pomimo braku uprawnień sąd nałoży na 20-latka grzywnę i zakaz prowadzenia pojazdów na minimum pół roku. Niezatrzymanie się do policyjnej kontroli jest przestępstwem, za które grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].