Państwo Radomscy ślub brali dwa razy. Pierwszy, cywilny, odbył się 10 marca 1951 roku. Drugi, kościelny, niespełna miesiąc później - 15 kwietnia. Jak wyjaśnia Maria Radomska, marcowa data wpisywała się w post, dlatego ślub cywilny był symboliczny, a kościelnemu towarzyszyła uroczystość weselna.
"Po ślubie przeprowadziłam się do męża i zamieszkałam z teściami. W 1954 roku otrzymaliśmy mieszkanie na ulicy Piwnej, gdzie mieszkamy do dzisiaj. Był to przydział dla męża ze Stoczni Remontowej, gdzie pracował. Wcześniej oboje pracowaliśmy w Stoczni Gdańskiej. Ja jako sekretarka, mąż jako bhp-owiec, zastępca kierownika i kierownik. Mój mąż jest także zasłużonym, honorowym dawcą krwi"
- wspomina Maria Radomska.
W czasie małżeństwa Państwu Radomskim urodziły się cztery córki. Rodzice przeżyli dwie z nich. Ich rodzina jest bardzo liczna, Maria i Antoni doczekali się sześciorga wnuków i siedmiorga prawnuków, a niebawem dołączy do tego grona jeszcze jedno dziecko.
Z okazji 70-tej rocznicy ich ślubu, we wtorek (22 czerwca) parę odwiedzili prezydent Gdańska i zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego, którzy życzyli Państwu Radomskim kolejnych lat spędzonych w zdrowiu i szczęściu, a także wręczyli medal pamiątkowy i drobne prezenty. Ich recepta na szczęśliwe małżeństwo? Wspólny śpiew. Para przez 50 lat wspólnie śpiewała w chórze kościelnym.
