- My nie musimy się specjalnie przygotowywać, bowiem np. praca w maseczce, to jest już w wielu salonach po prostu standardem. U nas również - mówi Joanna Skuza, menagerka salonu Abacosun w Gdyni. – Jedyną zmianą tak naprawdę jest zakaz oczekiwania klienta w poczekalni. Tutaj nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ w naszym salonie dysponujemy czternastoma gabinetami. Ciągle pracujemy nad tym jak rozwiązać ten problem – dodaje Joanna Skuza.
Mimo, że wiele osób wyczekuje otwarcia salonów fryzjerskich i kosmetycznych - są jednak i tacy, którzy wolą jeszcze wstrzymać się od zabiegów.
- Poczekam jeszcze tydzień, zobaczę też czy na wizyty w salonach kosmetycznych czy fryzjerskich zdecydują się znajomi. Wówczas podejmę decyzję – mówi mieszkanka Sopotu. – Ja na razie radzę sobie bardzo dobrze bez fryzjera i kosmetyczki. Wolę poczekać aż sytuacja się uspokoi - tłumaczy inna z pań.
Według wytycznych Ministerstwa Rozwoju, klienci również muszą pamiętać o kilku zasadach. Podczas wizyty u fryzjera nie należy korzystać z telefonu komórkowego; klient powinien być także wyposażony w rękawiczki i maseczkę.