Jeżeli kiedykolwiek uważaliśmy, że plaża może być „za mała” to boleśnie przekonał się o tym 56- latek, który postanowił dorobić i sprzedawał na plaży w Łebie art. spożywcze. To znana nad morzem praktyka i dobry pomysł na biznes, o ile nikt nie wchodzi sobie w „drogę” – a tak i to dosłownie było w Łebie.
Policjanci interweniowali przy wejściu na plażę, gdzie wg zgłoszenia doszło do bójki. Na miejscu mundurowi ustalili, że do 56-latka, sprzedającego na plaży żywność podeszli dwaj młodzi mężczyźni, w wulgarny sposób nakazując mu opuszczenie „ich terenu”.
"Jeden z nich sypnął mu piaskiem w oczy, a następnie obydwaj zaczęli go kopać i okładać go po całym ciele pałkami"
- relacjonują policjanci.
Mężczyźni zostali odciągnięci od 56-latka przez zaalarmowanych przez plażowiczów ratowników wodnych.
Pokrzywdzony został przewieziony do szpitala. Na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Śledczy zabezpieczyli nagranie monitoringu, obrazujące przebieg zdarzenia i zgromadzili materiał dowodowy pozwalający na przedstawienie zatrzymanym mężczyznom zarzutów pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Policjanci doprowadzili zatrzymanych prokuratury, która zadecydowała o zastosowaniu wobec nich środków zapobiegawczych w postaci dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju, połączonego z zakazem wydania dokumentu uprawniającego do przekroczenia granicy. Mężczyznom grozi kara 8 lat pozbawienia wolności.