W miniony piątek dyżurny chojnickiej policji został poinformowany, że na trasie Karsin-Mokre doszło do potrącenia sarny przez osobowe BMW. Na miejsce został skierowany partol z Czerska, który ustalił, że jadący od strony Karsina 26-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego uderzył w przebiegającą przez jezdnie sarnę. W trakcie czynności policjanci zauważyli, że zgłaszający się bardzo nerwowo zachowuje, a jego źrenice są nienaturalnie powiększone.
"Policjanci poddali kierującego badaniu narkotesterem, wynik wskazał obecność marihuany. Następnie mundurowi przeszukali auto, gdzie w podłokietniku znaleźli i zabezpieczyli woreczki z suszem. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu i poddano go również badaniu na zawartość alkoholu, mężczyzna był trzeźwy"
- komentują policjanci.
Kolejnego kierującego, który za nic ma obowiązujące przepisy zatrzymali w niedzielę na ul. Angowickiej w Chojnicach policjanci ruchu drogowego. W trakcie kontroli mężczyzna był zdenerwowany, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. W trakcie czynności mężczyzna sam się przyznał, że posiada amfetaminę i jest pod jej wpływem. Ponadto w trakcie sprawdzenia w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że mieszkaniec Chojnic jest poszukiwany do odbycia 150 dni kary więzienia za przestępstwa narkotykowe. Policjanci poddali go badaniu na wynik narkotestu wskazał w jego ślinie obecność amfetaminy. Została także pobrana od 22-latka krew do badań. Mężczyzna został zatrzymany i spędził noc w policyjnym areszcie. Dzisiaj zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty po czym zostanie przekonwojowany do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.
Za kierowanie pod wpływem narkotyków grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka kara finansowa, a za posiadanie środków narkotycznych do 3 lat więzienia.