– Pomieszczenie wymaga remontu. W jednej sali musimy postawić jakieś kafelki na podłodze, musimy wymienić piec, żeby zapewnić stałe ogrzewanie obiektu. Są to zwierzaki, które wymagają specyficznych warunków temperaturowych – mówi Przemysław Łuczak.
Zrzutkę na Gadzi Azyl można wesprzeć za pośrednictwem strony ratujemyzwierzaki.pl. – Na ten moment zebraliśmy 20 proc. potrzebnej kwoty – mówi Łuczak.
Zadaniem pracowników Gadziego Azylu będzie przede wszystkim zapewnienie zwierzakom opieki medycznej.
– Jeżeli takie zwierzę znalazłoby się w jakiejś nieciekawej sytuacji, musiałoby być odebrane od nieodpowiedzialnego opiekuna, to taki gad trafiałby do nas. Tu doprowadzimy takiego zwierzaka do stanu, że tak powiem „używalności”, a następnie znajdziemy mu dom – tłumaczy Przemysław Łuczak.
Gadzi Azyl powstaje przy ul. Goszyńskiego na gdańskim Jasieniu.