zdjęcie poglądowe

i

Autor: pixabay Zdjęcie poglądaowe

Ekologia

Ich wyginięcie ogłaszają już kolejny raz. Tym razem to już naprawdę koniec gatunku?

Legendarny, ogromny i przynosi szczęście. Właściwie przynosił, bo znika z naszej planety. Jak to możliwe, że już kilka razy naukowcy ogłaszali jego wymarcie? Sprawa nie jest taka prosta, ale wydaje się, że teraz już nic nie zaskoczy przyrodników. To jest koniec gatunku na ziemi.

Gatunek zagrożony wyginięciem nie ma już żadnych szans na przeżycie. Zmarła ostatnia znana przedstawicielka gatunku żółwia olbrzymiego szanghajskiego, która zwana była Żółwiem Jangcy. Nie będzie jajeczek, nie będzie też kolejnego pokolenia. O jego wyginięciu mówi się od lat, teraz nie ma już odwrotu.

Ciało samicy żółwia znaleziono nad jeziorem Đồng Mô w Hanoi, stolicy Wietnamu 21 kwietnia. Wietnamskie media donoszą, że przyczyna śmierci zwierzęcia nie jest jeszcze znana, ale naukowcy starają się ją wyjaśnić. To była ostatnia samica, o której istnieniu wiedzą ludzie. Gatunek od lat był zagrożony wymarciem.

Żółw Jangcy to wymarły gatunek. Czy na pewno?

Żółw szanghajski to jeden z największych gatunków w świecie. Zmarła samica miała ponad 1,5 metra długości i ważyła prawie 100 kilogramów. Rozmiarem przypominał żółwie słoniowe z Galapagos.

W 2019 roku w Chinach doszło do próby sztucznego zapłodnienia ostatniej — jak się wtedy wydawało — przedstawicielki gatunku. Niestety, zabieg okazał się ogromną klęską i śmiercią zwierzęcia. Wtedy po raz pierwszy ogłoszono gatunek wymarłym. Po czasie w Hanoi odkryto kolejną samicę. Dało to nadzieję na przeżycie dla żółwi. Samica, która teraz została znaleziona martwa być może nie jest ostatnią, jednak wszelkie doniesienia mówią o tym, ze żyją jeszcze tylko 3 samce tego gatunku. Uznaje się więc gatunek za wymarły.

zdjęcie poglądowe

i

Autor: Wikipedia

Wietnamczycy opłakują śmierć żółwia

Żółw olbrzymi pojawia się w wielu wietnamskich legendach. Według wierzeń pomagał odeprzeć najazdy wielu wrogów. Niestety, do wyginięcia gatunku przez lata przyczynili się też sami Wietnamczycy, którzy intensywnie polowali na żółwie i usuwali ich siedliska.

Biały wilk uchwycony w Pomorskiem. Dopadł ofiarę na oczach kamery