"Tata nie umie pływać, chyba zasnął na materacu bo jest bardzo daleko od brzegu" - usłyszeli ratownicy od dziecka, które zgłosiło się do nich po pomoc.
Na miejsce natychmiast wysłano patrol na skuterze wodnym z platformą ratowniczą
- czytamy w mediach społecznościowych Gniewińskiego WOPR.
Już po kilku minutach udaje się znaleźć materac, na którym miał być mężczyzna.
"Zespół ratowników na skuterze odnajduje poszukiwanego mężczyznę pod powierzchnią wody, stwierdzenie braku funkcji życiowych!" - dodają ratownicy.
Na szczęście, po kwadransie resuscytacji udaje się odzyskać wszystkie funkcje życiowe. Mężczyzna odzyskuje przytomność.
Zdarzenia z wczorajszego dnia kolejny raz pokazują że morze, nawet spokojne, nie wybacza błędów. Bądźmy odpowiedzialni! Ratownicy wyrwali tego mężczyznę z objęć Neptuna i szponów Śmierci. Reakcja młodego człowieka uratowała życie mężczyzny- dzięki niemu akcję rozpoczęto bardzo szybko. Walka o Wasz bezpieczny powrót z wakacji trwa każdego dnia, myślcie! i dajcie sobie szansę
- apelują ratownicy.