Hiszpańskie wybrzeża Costa Brava i Costa del Sol od sześciu miesięcy odnotowują nawet 20-procentowy spadek liczby turystów w porównaniu z rokiem 2019. Największy spadek liczby odwiedzających Hiszpanię przypada na region Malagi na południu kraju.
Ze względu na niższe temperatury wzrasta natomiast liczba odwiedzających północne wybrzeża - od 7 do 19 proc. w porównaniu z rokiem 2019, najwięcej w Galicji na północnym-zachodzie.
Dyrektor Europejskiej Komisji Podróży (ETC), skupiającej 35 krajowych firm turystycznych, Eduardo Santander przewiduje, że coraz wyższe temperatury związane z globalnym ociepleniem będą zmieniały cele turystyki w następnych latach.
Uwidacznia się tendencja poszukiwania przez Europejczyków alternatyw dla tradycyjnej „turystyki słońca i plaży” w krajach śródziemnomorskich
– wskazał.
Przyjeżdża coraz mniej turystów
Według badań ETC przeprowadzonych w 10 krajach, ponad 10 proc. europejskich turystów mniej w porównaniu z rokiem ubiegłym chciałoby wyjechać na wakacje do krajów śródziemnomorskich i woli szukać alternatywnych destynacji.
Czechy, Bułgaria, Irlandia i Dania, gdzie temperatury są łagodniejsze, przeżywają gwałtowny wzrost popularności wśród turystów - wynika z badań.