Gdynianie nie mieli ostatnio dobrej serii w lidze. Doznali aż trzech porażek z rzędu: na wyjeździe 1:3 z Sandecją Nowy Sącz i po 0:1 z Zagłębiem Sosnowiec oraz Chrobrym Głogów. W efekcie spadli dopiero na ósme miejsce w tabeli.
– Super, że nareszcie mogliśmy dać trochę radości naszym kibicom. Teraz mamy chwilę, by spędzić czas z rodziną. A po świętach wracamy do ciężkiej pracy – podkreślał Michał Marcjanik.
– Teraz stawiamy na indywidualną prace zawodników. Ale ważny jest też odpoczynek – skomentował szkoleniowiec Arki Gdynia.
Arka Gdynia odniosła najwyższe zwycięstwo w tym sezonie ze wszystkich drużyn w pierwszej lidze.