Tegoroczny sezon grillowy będzie znacznie drożyszy. Tak podaje raport przeprowadzony dla „Rzeczpospolitej” na podstawie danych zebranych przez UCE Research i Uczelnie WSB Merito. Ile droższy? Średnio o 18 proc.
Analiza cen została przeprowadzona dwa tygodnie przed tegorocznym długim weekendem oraz w zeszłym roku. Zestawiono ze sobą ponad 4,3 tys. cen detalicznych z blisko 36 tys. sklepów należących do 55 sieci handlowych.
Artykuły na grilla średnio podrożały mniej niż cała kategoria żywności w Polsce, ponieważ są mniej podatne na wahania cen surowców i popytu. Grillowanie jest popularnym sposobem spędzania czasu z rodziną i przyjaciółmi, zwłaszcza latem, więc producenci i sprzedawcy starają się utrzymać konkurencyjne ceny, aby przyciągnąć klientów
– mówi Julita Pryzmont, ekspertka z agencji badawczo-analitycznej Hiper-Com Poland na łamach „Rz”.
Co będzie najdroższe?
Jak podaje dziennik, najbardziej podrożały niektóre z warzyw (ponad 40 proc.), pieczywo, chipsy i sosy (ponad 30 proc.). Najtańsze zakupy Polacy zrobią w hipermarketach i dyskontach, a najdrożej będzie w sieciowych sklepach osiedlowych.
Z badania wynika też, że wśród artykułów niespożywczych do grilla ceny średnio poszły w górę o 10,4 proc., najbardziej rozpałki i węgla, odpowiednio o 20 i 16,7 proc. Autorzy badania zastrzegają, że to są wstępne wyniki, w dniach prowadzenia badania sklepy dopiero zaczęły się zaopatrywać w takie towary
– czytamy w „Rzeczpospolitej”.