Lato jeszcze się nie rozpoczęło, a już teraz zaczęły pojawiać się charakterystyczne, dla letniej aury, sygnały - przypomina Gdynia.pl.
"Mieszkańcy i turyści zauważyli wyłaniające się na brzegu glony. Choć to częste zjawisko, u niektórych wzbudza niepokój, gdyż towarzyszy mu nieprzyjemna woń. Należy pamiętać, że glony nie są szkodliwe dla człowieka, a więc nie trzeba z ich powodu rezygnować z aktywności na plaży"
- czytamy.
Gdyńskie kąpieliska zostaną oficjalnie otwarte już 21 czerwca, wtedy będą wywieszane flagi, których kolor będzie określał jakość wody.
Polecany artykuł:
Czy glony są usuwane?
Służby w Gdyni zapewniają, że regularnie sprzątają glony z gdyńskich plaż. Jednak są miejsca, w których nie będą usuwać wykwitów.
Administracja morska odpowiada za właściwy stan techniczny budowli hydrotechnicznych, a glony nie mają na to wpływu. W związku z tym, Urząd Morski w Gdyni nie będzie usuwał glonów ani z budowli hydrotechnicznych, ani z plaż
- poinformowała Agnieszka Robakowska, asystentka dyrektora Urządu Morskiego w Gdyni.
Czym są glony?
Glony należą do grupy niespokrewnionych ze sobą organizmów, których cechą wspólną jest ich miejsce występowania tzn. środowisko wodne. Glony zazwyczaj unoszą się w wodzie, bądź są przytwierdzone do dna, lecz warunkiem ich bytowania jest dostęp do światła. Wysokie temperatury przyczyniają się powstawania glonów w morzu, dlatego najwięcej można ich zauważyć w okresie letnim, kiedy przeważają wysokie temperatury. Zwiększona ilość powoduje zmętnienie wody i pogorszenie jej przejrzystości. Warto zaznaczyć, że glony samożywne.