– Gdyńskie szpitale na bieżąco raportują nam informacje na temat wolnych miejsc. Te miejsca jeszcze są, ale powoli zbliżamy się do punktu krytycznego – podkreśla wiceprezydent miasta.
Władze Gdyni apelują więc do mieszkańców o przestrzeganie wszelkich zasad. – Pamiętajmy o zakrywaniu nosa, ust. Nie musimy tego robić na plaży, w lesie, ale w pozostałych miejscach musi to być priorytet – dodaje Bartoszewicz.
Wprowadzenie czerwonej strefy to spore zmiany dla gdyńskiej komunikacji. – Te ograniczenia mają zmniejszyć rozprzestrzenianie wirusa – dodaje Hubert Kołodziejski, dyrektor ZKM Gdynia. – Od poniedziałku na gdyńskich przystankach pojawią się nasi pracownicy, którzy będą sprawdzać liczbę pasażerów. Może pojawić się taka sytuacja, że nasz pracownik poprosi, by dana osoba poczekała na kolejny autobus. Prosimy o wyrozumiałość – podkreśla Kołodziejski.
Ponadto spółka dysponuje dodatkowymi autobusami, które umożliwią dublowanie kursów na najpopularniejszych trasach.