Gdynia kupi 2 nowe trolejbusy. Czy to opłacalne w świetle cen za energię elektryczną?

- Projekty, które tworzymy, były już projektowane przez ostatnie 3 lata. Żeśmy szli w tym kierunku, żeby te pojazdy zeroemisyjne pojawiały się w jak największej ilości. Stało się jak się stało, w tym sensie, że mamy jakieś przejściowe trudności jeśli chodzi o wysokość rachunków za energię, ale myślę, że to będzie okres przejściowy, a nie długotrwały - mówi Tomasz Labuda, wiceprezes PKT Gdynia.

W innych miastach, jak na przykład w Lublinie, coraz częściej trolejbusy zastępowane są autobusami spalinowymi, bo paliwo jest tańsze. Gdynia również zastanawia się nad znalezieniem podobnych oszczędności.

- Trwają rozmowy i bierzemy w nich udział jako przewoźnicy, gdzie Zarząd Komunikacji Miejskiej kreśli jakieś plany jak właśnie poradzić sobie z tą drożyzną energii elektrycznej. I też takie scenariusze leżą na stole, jak zastępowanie pojazdami spalinowymi paradoksalnie na powrót za elektryczne. Ale też rozważane jest ograniczenie kursowania - dodaje Tomasz Labuda.

A dwa nowe trolejbusy dotrą do Gdyni w przyszłym roku.