- Prace remontowe i konserwatorskie są konieczne, ponieważ proces zawilgocenia budynku. Jego lokalizacja związana jest z bliskością wody, w związku z tym przesiąkają wody gruntowe do murów. Zagrażają dobremu stanowi budowli. Wymaga też pewnych zabiegów i remontu dach, stolarka okienna i drzwiowa - Mówi Robert Domżał, dyrektor narodowego muzeum morskiego w Gdańsku.
- Najtrudniejszym elementem prac będzie logistyka - dodaje Jerzy Skorłutowski, właściciel spółki wykonującej remont żurawia. - Duży tłum ludzi. Musimy to dobrze ogrodzić. Tak samo Jarmark Dominikański, też musimy to wziąć pod uwagę i zgrać. Sama praca będzie banalna. Sprawa elewacji, sprawa konserwacji drewna czy dachu jest typowa. Zaczynami od robót ziemnych i chyba od góry, poczynając wymianę stropu - tłumaczy Skorłutowski.
W czasie remontu zamknięte będzie przejście pod żurawiem. Zabytek będzie też zamknięty dla zwiedzających. Prace potrwają równo 2 lata.