Gdańska Kapsuła Czasu oficjalnie zapieczętowana! Jej wieko zostanie otwarte za 100 lat

- „Obyś żył w ciekawych czasach” - tak mówi chińskie przysłowie. Wielu z nas może się zastanawiać czy to również nie przekleństwo. W ostatnich czasach i w skali lokalnej, ogólnopolskiej, ale też ogólnoświatowej wiele się dzieje. Dziękuję Radnym Miasta Gdańska za wyjście z inicjatywą upamiętnienia tych czasów dzięki kapsule czasu - mówi Piotr Grzelak, zastępca prezydent Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju. - Jest wiele pamiątek wydarzeń, które od 2019 r. wydarzyły się w Gdańsku - tragiczna śmierć prezydenta Pawła Adamowicza, pamiątki z pandemii, ale też takie pochodzące z codziennego życia gdańszczanek i gdańszczan czy wydarzenia sportowe. Wszystkie te elementy mają zostać schowane na 100 lat, aby nasi potomkowie w 2122 roku tę kapsułę otworzyli i zobaczyli jaka ta rzeczywistość w Anno Domini 2022 była. Zawartość kapsuły może być ciekawą wiadomością dla przyszłych pokoleń gdańszczanek i gdańszczan. Jej stworzenie nawiązuje do tradycji gromadzenia i przechowywania pamiątek z okazji ważnych wydarzeń i przekazywania ich potomnym. Gdańska kapsuła czasu to stalowy, cylindryczny pojemnik o wymiarach 60 cm średnicy i 1 m wysokości, zamykany deklem na 4 kute kandahary. Jej wieko zdobi logo Gdańska, a na jej przodzie umieszczono grawerowaną tablicę z napisem „Gdańska kapsuła czasu. Wydarzyło się 2019-2021”. Wewnątrz, pośród wielu pamiątek z trzech ostatnich lat życia miasta, został także zamknięty list skierowany do przyszłych pokoleń.

Kapsuła stanie na Górze Gradowej w budynku Hevelianum. Jej inicjatorami i pomysłodawcami są miejscy radni: Beata Dunajewska oraz Cezary Śpiewak-Dowbór.

- Bardzo nam zależało, aby pokazać Gdańsk takim, jakim jest teraz, ale także to, co się wydarzyło w minionych latach. Pomysł pojawił się, kiedy wraz z radnym Śpiewakiem-Dowborem byliśmy w Białymstoku na otwarciu skweru im. Pawła Adamowicza. Tam na rynku znajdowała się taka kapsuła i stwierdziliśmy, że to jest ten moment i że warto podjąć w Gdańsku taką inicjatywę - mówi radna Beata Dunajewska. - Wierzę, że jeszcze za naszych czasów będzie lepiej, ale za te sto lat to wszystko będzie historią, którą chcemy przekazać przyszłym pokoleniom z obecnej perspektywy.- Bardzo długo zastanawialiśmy się, co w tej kapsule powinno się znaleźć. Tak, abyśmy pokazali zarówno te trudne wydarzenia, jak i pozytywne aspekty życia na przełomie ostatnich trzech lat - mówi radny Cezary Śpiewak-Dowbór. - Prace nad kapsułą trwały od września 2020 roku i bardzo nam zależało na tym, aby w tej kapsule znalazły się artefakty związane z otwarciem Domu Zdrojowego w Brzeźnie. Liczę, że za sto lat obiekt ten wciąż będzie perełką nadmorskiego kurortu.

Inne kapsuły czasu

Nie jest to pierwsza kapsuła czasu w Gdańsku. Podobną kapsułę, tylko w formie skrzyni, zorganizowało Narodowe Muzeum Morskie z okazji remontu Gdańskiego Żurawia. Pamiątki były zbierane do końca 2021 roku, a jej otwarcie ma nastąpić za 50 lat.

Rok wcześniej, 31 grudnia 2020 roku zakopano kapsułę czasu na Wyspie Sobieszewskiej. Była to inicjatywa z okazji 125-lecia powstania Wyspy. Miejsce, w którym zakopano kapsułę, czyli przy kamieniu upamiętniającym budowniczych Przekopu Wisły przy przeprawie promowej w Świbnie, wskazali mieszkańcy. Znalazły się w niej materiały, które współcześni mieszkańcy chcieli przekazać przyszłym pokoleniom m.in. kronika ostatnich wydarzeń obejmująca działania społeczne i ważne wydarzenia kulturalne, opaski ornitologiczne, harcerska chusta czy mapy turystyczne. Zgodnie z planem kapsuła ma zostać odkopana w 2045 roku, w jubileusz 150-lecia powstania Wyspy Sobieszewskiej.

W trakcie prac remontowych w Zbiorniku Stara Orunia odkryto tzw. kapsułę czasu z 1869 roku, wmurowaną w ceglaną konstrukcję budowli. Mimo zamknięcia w zakorkowanej butelce, pisany atramentem dokument nie oparł się upływowi czasu i wymaga konserwacji. Poza datą, obecnie nie wiadomo, co jest w nim napisane.