W czwartek (13 marca) odbyła się w Gdańsku konferencja poświęcona przyszłości Mevo na Pomorzu. Jak poinformowano w czasie spotkania, zgodnie z planem od 1 marca na pomorskie ścieżki miała wyjechać pełna flota rowerów Mevo. Nie było to jednak możliwe przez pożar, który w lutym wybuchł w budynku dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego na gdańskiej Przeróbce. Spłonęło w nim 1,5 tys. jednośladów. W efekcie firma City Bike Global, która jest operatorem systemu, oferuje obecnie 70 proc. floty sprawnych pojazdów.
W czasie spotkania poinformowano, że przedstawiciele Obszaru Metropolitalnego Gdańsk Gdynia Sopot (OMGGS) podpisali z hiszpańskim przedsiębiorcą aneks do umowy, w którym zgadzają się na funkcjonowanie systemu w zmniejszonym wymiarze jeszcze przez kolejnych 5 miesięcy. Na mocy porozumienia operator ma uzupełnić flotę o rowery stracone w pożarze do 1 sierpnia.
Ponadto gminy uczestniczące w projekcie zdecydowały się kupić 1,2 tys. nowych jednośladów - 900 ze wspomaganiem i 300 klasycznych oraz 78 stacji postoju. W sumie od sierpnia na pomorskich ulicach pojawi się 2,7 tys. nowych rowerów.
Wypracowaliśmy z wykonawcą rozwiązania, które pozwolą zwiększyć sumę rowerów będących w dyspozycji użytkowników. Jeśli chodzi o Gdańsk będzie 800 nowych rowerów, w tym 600 ze wspomaganiem elektrycznym oraz 200 rowerów z napędem klasycznym. Powstanie także 50 nowych stacji postojowych
– wyjaśniła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Od momentu uruchomienia Mevo w listopadzie 2023 roku w systemie zarejestrowało się ponad 314 tys. użytkowników, którzy odbyli 3,3 mln podróży. Łącznie we wszystkich 16 gminach przejechano prawie 11 mln km.

W samej Gdyni mamy ponad 500 tys. podróży i 1,6 mln przejechanych kilometrów. W naszym mieście również zwiększymy flotę rowerów o 250. Będzie to 190 rowerów z napędem elektrycznym i 60 klasycznych. W zależności od potrzeb myślimy o tym, by rozwijać sieć stacji Mevo
– wskazał dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni Michał Felon.
Według zapowiedzi, koszt tzw. prawa opcji, czyli rozszerzenia floty rowerów zostanie pokryty z planowanej nadwyżki budżetowej Mevo, która została obliczona w oparciu o dane finansowe za rok 2024. System w ubiegłym roku wygenerował 5 mln zł nadwyżki.
Jak poinformował prezes zarządu Obszar Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot Michał Glaser, umowa z hiszpańską spółką daje możliwość zamówienia większej liczby jednośladów bez dodatkowego przetargu.
Możemy zakupić 30 procent dodatkowych rowerów, bez przetargu. Była to pierwsza myśl po pożarze. Skoro i tak o tym rozmawialiśmy, skoro mieszkańcy tego potrzebują, to warto to rozważyć. Rowerów będzie więcej, będą bardziej dostępne, a wykonawcy dadzą możliwość negocjowania lepszych cen zakupu dużo większej liczby rowerów
-zaznaczył.
Urzędnicy poinformowali też, że po dostarczeniu wszystkich rowerów flota Mevo będzie liczyć blisko 5,3 tys. rowerów ze wspomaganiem elektrycznym i klasycznych. Na terenie metropolii będzie dostępnych 829 stacji postoju.
System roweru metropolitalnego Mevo obejmuje 16 gmin: Gdańsk, Gdynię, Sopot, Żukowo, Redę, Pruszcz Gdański, Tczew, Sierakowice, Rumię, Somonino, Stężyce, Kartuzy, Puck i Władysławowo oraz Kolbudy i Kosakowo. W drugiej połowie bieżącego roku do projektu dołączy Gmina Pruszcz Gdański, w której pojawi się 70 rowerów i 15 stacji.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].