Saudyjskie media przekonują, że 68-letni szkoleniowiec stracił zainteresowanie posadą selekcjonera reprezentacji Polski. Utrzymują, że Portugalczyk porozumiał się już z czwartym zespołem poprzedniego sezonu Saudi Pro League, Al-Shabab. Warunki współpracy miały zostać ustalone, a więc do finalizacji operacji brakuje jedynie podpisu.
W internecie huczy od plotek! Media obiegły wieści o możliwym odejściu selekcjonera Biało-Czerwonych. Fernando Santos ma być bliski podpisania kontraktu z klubem z Arabii Saudyjskiej.
"Pozostaje podpisanie umów i oficjalne ogłoszenie" - czytamy na Twitterze portalu neewssports.com.
"My nic nie wiemy na ten temat" - przekazał rzecznik reprezentacji Polski Jakub Kwiatkowski.
Polecany artykuł:
Biało-czerwoni eliminacje Euro 2024 rozpoczęli w słabym stylu. Przegrali 1:3 z Czechami i 2:3 z Mołdawią. Na koncie maja tylko jedno zwycięstwo - 1:0 z Albanią