"Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Gdyni – Oksywiu otrzymali zgłoszenie od kobiety o groźbach karalnych kierowanych do jej dzieci. Mundurowi ustalili, że 16-letnia córka i 14-letni syn zgłaszającej w minioną sobotę słuchali głośno muzyki w pobliżu pętli autobusowej przy ul. Zielonej"
- podała w poniedziałek (17 kwietnia) oficer gdyńskiej policji podkom. Jolanta Grunert.
Mężczyzna wyjął broń bo... muzyka była za głośno
Wyjaśniła, że 71-latek podszedł do nastolatków i kazał im wyłączyć muzykę, po czym wyjął przedmiot przypominający broń i powiedział, że jej użyje jeśli go nie posłuchają.
"Kobieta po telefonie od dzieci od razu tam poszła i okazało się, że zna mężczyznę, chciała z nim porozmawiać ale ten wsiadł do autobusu i odjechał" - relacjonowała policjantka.
Dzielnicowi pojechali do miejsca zamieszkania 71-latka. "Okazało się, że groził dzieciom miotaczem gazu w postaci pistoletu" - podała podkom. Grunert.
Policjanci zatrzymali mężczyznę i przewieźli go do policyjnego aresztu. W niedzielę usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa, a decyzją prokuratora zastosowano wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych.
Za popełnione przestępstwo 71-latkowi grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]