- Proponujemy regulację cen biletów, w takim stopniu, że te bilety okresowe zostaną podwyższone o poziom inflacji około 10%. Natomiast ceny biletów jednorazowych wzrosną wyżej. Zmienimy także strukturę tych biletów, to znaczy połączymy jednorazowe z godzinnymi, wydłużymy je do 75 minut - dodaje wiceprezydent Gdańska.
Na przestrzeni ostatnich lat widzimy, że stawiając na jakość, koszty niestety rosną - mówi Sebastian Zomkowski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
- Albo zwiększamy ceny biletów, po to aby pokryć te koszty, albo musimy ograniczyć siatkę połączeń, czego nie chcemy zrobić, ponieważ we wszystkich badaniach, które przeprowadzamy, co prawda cena też jest jakimś ważnym czynnikiem dla pasażerów, ale nie jest tym najważniejszym. Najważniejsze to jest właśnie jakość, częstotliwość, duża liczba kursów, punktualność, bezawaryjność - wymienia Zomkowski.
Na zmiany cen biletów najpierw muszą zgodzić się miejscy radni i wojewoda. Urzędnicy planują wprowadzenie nowego taryfikatora od początku czerwca.
