- Chętni są proszeni o stawienie się w szpitalu, nie obowiązuje wcześniejsza rezerwacja telefoniczna - mówi Paweł Chrzan z Centralnego Laboratorium Klinicznego UCK w Gdańsku. - Przeprowadzamy badania zarówno wśród pacjentów objawowych, jak i bezobjawowych. Stosujemy badanie PCR, które wykrywa wirusa w 99 proc. przypadków, ale także kasetkowy test antygenowy - dodaje Chrzan.
Tymczasem w placówkach należących do spółki Szpitale Pomorskie - pod kątem COVID-19 testowane są tylko osoby, które przebywają na oddziałach.
- Darmowe testowanie takich pacjentów, którzy chcieliby przyjść i się testować, tu nie ma takiej możliwości. Otrzymujemy jedynie testy z Agencji Rezerw Materiałowych na potrzeby tutaj wewnętrzne szpitala - dodaje Małgorzata Pisarewicz, rzeczniczka spółki. - Czy zmieni się to jesienią? Zobaczymy. Wszystko zależy od decyzji podjętych na szczeblu Ministerstwa Zdrowia - dodaje Pisarewicz.
W ciągu ostatniego tygodnia Ministerstwo Zdrowia odnotowało ponad 21 tys. potwierdzonych zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 w całym kraju, w tym 700 w woj. pomorskim.