zdjęcie poglądowe

i

Autor: Ola, czytelniczka

dzikie zwierzęta

Daniele walczą na środku drogi. Film z bekowiska robi wrażenie

Jeleniowate w całej Polsce przeżywają swój okres gotowy. U jeleni czas ten nazywany jest rykowiskiem, u danieli bekowiskiem, a u łosi mówimy o bukowisku. Mieszkańcy Kosakowa wiedzą jedno: to są derby białego z czarnym.

Film z nagraniem to walka dwóch samców. To daniele, które jesienią przeżywają bekowisko. Od września do listopada odbywa się w przyrodzie spektakl godowy zwierząt z rodziny jeleniowatych. Najgłośniejsze i najbardziej spektakularne jest rykowisko jeleni i najczęściej to właśnie je można usłyszeć. Okresy godowe zwierząt różnych gatunków mają różne nazwy. U danieli jest to bekowisko, bukowisko u łosi oraz rykowisko u jeleni szlachetnych. 

Na filmie nagrano dwa daniele o wyjątkowym wyglądzie. Jeden prawie biały, a drugi bardzo ciemny, to prawdziwa rzadkość.

W Kosakowie udało się nagrać dwa osobniki o różnym umaszczeniu: czarny walczy z białym o łanię - piszą internauci. Wzdłuż dróg prowadzących przez pola mieszkańcy takie sceny uwiecznili już wielokrotnie, a służby mają ręce pełne pracy. 

Pani Ola, która jest autorką filmu postanowiła zawiadomić odpowiednie służby, ponieważ samiec o ciemnym ubarwieniu miał coś zawieszone na szyi. Jak się okazało, skontaktowanie z kimś, kto mógłby pomóc  w tej sytuacji wcale nie było łatwe. 

Ponad godzinę spędziłam na telefonie szukając pomocy. Straż pożarna, Policja, leśniczy, urząd gminy, fundacje... każdy kierował gdzie indziej. W końcu pracownik urzędu gminy w Kosakowie oddzwonił i poinformował, że już wszystko wie: leśnicy znają delikwenta - często się plącze i często go odcinają. Ostatnio nie udało się im zdjąć wszystkiego, w co był zaplątany, bo w trakcie rykowiska są za bardzo nabuzowane, coś wisi mu na szyi

- relacjonuje Pani Ola. 

Gdzie tak naprawdę powinniśmy zgłosić wypadek lub potrzebę udzielenia pomocy dzikiemu zwierzęciu? Do gminy, która deleguje odpowiednie służby. Często w akcji bierze udział straż pożarna, ale strażacy nie przyjmują takich zgłoszeń. Gmina powinna mieć podpisane umowy z odpowiednimi organami, które potrafią zająć się chorym zwierzęciem.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: redakcja.trojmiasto@eska.pl

GALERIA: Tu stanie pierwsza w Polsce elektrownia jądrowa

Pomorskie. Jelenie walczą w Kosakowie