- Stare mapy Pomorza Gdańskiego z Archiwum Państwowego sugerują... obecność syren na tych terenach.
- Na jednej z map z 1673 roku, stworzonej przez Ephraima von Straswitza, widać syrenę wskazującą drogę.
- Czy syreny były tylko ozdobą, czy odzwierciedleniem powszechnej wiary w nadprzyrodzone istoty?
Stare mapy Pomorza. Ta mapa ma blisko 430 lat!
W zbiorach Archiwum Państwowego w Gdańsku znajduje się bezcenna mapa Zatoki Gdańskiej z Zatoką Pucką, sporządzona w 1596 roku przez niderlandzkiego inżyniera i kartografa Waltera Clemensa. Mapa ta, licząca sobie blisko 430 lat, przedstawia szczegółowo obszar Pomorza Gdańskiego od Stegny po Hel, uwzględniając takie miejscowości jak Brzeźno, Jelitkowo, Sopot, Redłowo, Oksywie, Mechelinki, Rewa, Puck i Władysławowo.
Na mapie widoczne są również Gdańsk, ujście Wisły (wówczas w okolicy Wisłoujścia) oraz jezioro Zaspa. Dodatkowo, zawiera ona rysunki ważnych budynków, w tym kościołów, które pełniły funkcję punktów orientacyjnych. Mapa Clemensa, wyprzedzająca swoją epokę, stanowiła nieocenioną pomoc w nawigacji po Pomorzu Gdańskim, na długo przed erą GPS.

i
Wszystkie powstałe poprzedzające ją mapy, zawierające niekiedy więcej treści morskiej, nie oddawały jednak ogólnych proporcji wielkościowych i kształtu tak dobrze, jak mapa Clemensa
- napisał w książce "Rozwój kartografii Wybrzeża Gdańskiego do roku 1772” Jan Szelig, którego cytuje profil FB Archiwum Państwowego w Gdańsku.
Czy na Pomorzu Gdańskim żyły syreny? Piękna stara mapa
Kolejna mapa jest wyjątkowa, bo zaznaczono na niej... syreny. Mapa Ephraima von Straswitza (Strakowskiego) z 1673 roku został stworzona w związku z pomiarami głębokości i pracami pogłębiarskimi prowadzonymi przy ujściu Wisły w celu zapewnienia bezpieczeństwa statkom wpływającym do portu. Syrena płynąca w wielkiej muszli, trzyma przed sobą kompas lub busolę i zdaje się wskazywać drogę łodzi mierniczego. Chociaż syreny mogły być jedynie ozdobą mapy, warto pamiętać, że wiara w zjawiska nadprzyrodzone była rozpowszechniona nie tylko w starożytności.
To jedna z najpiękniejszych naszych map. Przedstawia Zatokę Gdańską u wejścia do portu i twierdzę Wisłoujście, która pełniła także rolę latarni morskiej
- pisze w swoich mediach społecznościowych Archiwum Państwowe w Gdańsku.
Pomoc syren przy pomiarach głębokości morza musiała być nieoceniana, ponieważ najlepiej wiedziały, gdzie powstają tak niebezpieczne dla żeglarzy mielizny. Dlaczego jednak syreny miałyby dzielić się tą wiedzą z ludźmi? Widać gdańszczanie zasługiwali na ich względy. Współpraca mitycznych morskich stworów z miastem przyczyniała się do poprawy dokładności pomiarów i jakości map, to z kolei zwiększało szanse przetrwania załogi statku i ładunku, stanowiąc dla kontrahentów niewątpliwą zachętę do prowadzenia interesów
- czytamy dalej.

i
Czym są syreny i skąd pochodzą?
W mitologii greckiej syreny to niebezpieczne i przebiegłe istoty typu femme fatale, początkowo przedstawiane jako pół kobieta, pół ptak. Później, pod wpływem mitologii rzymskiej, zaczęto je wyobrażać jako nimfy morskie – pół kobiety, pół ryby. Te dwa różne wizerunki syren, choć tożsame, mogą prowadzić do nieporozumień. W niektórych językach, takich jak polski, francuski, hiszpański, portugalski i rumuński, słowo "syrena" odnosi się do istoty związanej z wodą, podczas gdy w innych językach zazwyczaj oznacza stworzenie będące pół kobietą, pół ptakiem.
Karwia. Piasek biały jak mąka i czyste morze. [GALERIA]
