Czescy turyści zachwycają się Bałtykiem. Polskie wybrzeże to dla nich nowa Chorwacja

i

Autor: Pexels

turyści

Czescy turyści zachwycają się Bałtykiem. Polskie wybrzeże to dla nich „nowa Chorwacja”

2023-07-31 7:48

Turystów z Czech do spędzenia urlopu w Polsce przekonują ceny. To dla nich tańsza opcja niż wakacje w Chorwacji. Argumentem na plus dla Bałtyku jest też moc nadmorskich atrakcji. Mówią, że kiedy w Chorwacji pada, nagle okazuje się, że nie ma co robić. Wiedzą, że w Polsce pogoda może się zepsuć, więc zawczasu planują wizyty w muzeach czy galeriach.

Czeskie media nazywają polskie wybrzeże „nową Chorwacją”. O tym, że nasz kraj jako wakacyjny kierunek wybiera coraz więcej Czechów, piszą m.in. dziennikarze czeskiej edycji magazynu „Forbes”. Tę fascynację widać w statystykach: największych biur podróży. Rok do roku sprzedaż pobytów w Polsce wzrosła od 50 do ponad 150 procent.

Polska stała się popularnym wakacyjnym kierunkiem dla Czechów. Gdzie jeżdżą najczęściej?

Urlop w Polsce wybiera o jedną trzecią więcej Czechów niż przed rokiem i niemal dwa razy tyle, co przed pandemią. Wczasowicze nie mogą nachwalić się nadbałtyckich plaż oraz kąpielisk przy polsko-czeskiej granicy.

- Przez trzydzieści lat głównym kierunkiem dla Czechów był Kraków. Taki trójkąt: Kraków-Wieliczka-Oświęcim. Nawet teraz to jeden z najpopularniejszych kierunków u touroperatorów. Powoli dochodzi jednak do zmiany - mówi Pavel Trojan, dyrektor oddziału Polskiej Organizacji Turystycznej w Pradze w rozmowie z PAP.

Dla Czechów polskie wybrzeże to „nowa Chorwacja”. Bałtyk wygrywa z Adriatykiem

Co sprowadza Czechów do Polski?

  • Trojan zauważa, że zauważyli nasze atrakcje turystyczne w pandemii, kiedy nie mogli wyjeżdżać do ulubionych miejsc w innych krajach, bo tam dłużej obowiązywały ograniczenia. Przyjeżdżali do Polski i orientowali się, że to nie kraj ze stereotypów, jakie mieli w głowach, więc wracają.
  • Drugą ważną rzeczą jest silna korona, dzięki temu zaporowe dla wielu Polaków ceny nad Bałtykiem, dla Czechów są przystępne.
  • Narzekają też na nierozwiniętą ofertę turystyczną w Chorwacji. Zauważają, że kiedy tam pogoda się psuje, nie ma co robić, a kiedy w Polsce pada deszcz, do wyboru są m.in. muzea, wystawy, galerie.

Paragony grozy nad Bałtykiem Czechów nie odstraszają

- Usługa jest na wyższym poziomie niż w Czechach i kosztuje tyle samo, a czasem mniej - zauważa Pavel Trojan. - To właśnie ma znaczenie dla przeciętnego Czecha. Także jedzenie, cała gastronomia jest tańsza - podkreśla.

Co podoba się Czechom nad polskim Bałtykiem?

Czesi, którzy są już po urlopie w Polsce, chwalą czyste powietrze, lasy w pobliżu plaż, ładne budynki, także hotelowe, szerokie, piaszczyste plaże.

Jak kapucynek Antoś spędza wolną sobotę