Chłopiec wlał psu do oczu żrący środek. Chciał go ukarać za pogryzienie butów

i

Autor: OTOZ Animals Szczecin

Chłopiec wlał psu do oczu żrący środek. Chciał go ukarać za pogryzienie butów

2022-10-12 13:38

Do tragedii doszło w Szczecinie. Sytuację opisał w mediach społecznościowych lokalny OTOZ Animals. Piesek imieniem Gucio został oblany żrącym środkiem przez chłopca bo, jak wyjaśniła jego babcia, "wcześniej pies pogryzł mu buty." Pies trafił pod opiekę weterynarzy. Co dalej dzieje się z Guciem?

Sytuację, którą trudno nawet sobie wyobrazić spróbowali opisać pracownicy OTOZ Animals w Szczecinie, choć widać, że trudno im zebrać słowa. Otrzymali telefon z prośbą a interwencję w sprawie pieska w typie pekińczyka. o, co zastali na miejscy, bardzo nimi wstrząsnęło. 

Okazało się, że pies ma bardzo podrażnione oczy i "non stop trącił pyszczek o podłogę i przecierającego oczko łapką". Przyczyna okazała się być bardzo szokująca. Jak usłyszeli na miejscu "12-latek będący pod opieką babci miał od około 1,5 miesiąca rzucać psem o ziemię, kopać go i wypalił mu oczy domestosem" - czytamy w poście. 

Jak czytamy dalej, sprawa jest zgłoszona na policję, a pracownicy lecznicy proszą o kulturę w komentarzach pod postem. 

Co dalej dzieje się z Guciem? 

"Na pierwszym miejscu ratujemy oczy! Potem chcemy zająć się ząbkami i na koniec kastracja. Gucio od kilku lat nie był nawet zaszczepiony przeciw wściekliźnie. Leczenie będzie kosztowne i w tym miejscu prosimy was o wpłaty każda złotówka się liczy"

- dodają autorzy. 

Nastolatkowie znęcają się nad jeżem na Skwerze Szarych Szeregów w Pabianicach