Lody dla ochłody? Same ceny potrafią zmrozić
Kiedyś każdy wypad z rodziną i dziećmi na spacer, nad morze, na plaże czy po prostu na zakupy wiązał się z wizytą w lodziarni. Słodkie lody czy gofry z bitą śmietaną i sezonowymi owocami to punkt obowiązkowy na każdym urlopie nad Bałtykiem. Jak wiadomo, taka atrakcja nie należy do najtańszych. Postanowiliśmy sprawdzić ceny w jednej z turystycznych miejscowości na Pomorzu - w Pucku.
Na lody i gofry? Potrzebny gruby portfel
Kto nie skusiłby się na orzeźwiającego świderka po długim upalnym dniu na plaży? Żeby wybrać się 4-osobową rodziną na duże świderki czy lody włoskie trzeba liczyć, że 50 zł ledwie wystarczy. Podobnie gdy wybierzemy się na lody gałkowane. 2 gałki to już koszt 14 złotych, pomnożone przez 4 osoby daje nam 56 złotych. Chwilę później jeżeli będziemy chcieli się zatrzymać na gofry... tu już jest więcej matematyki.
W Pucku, podobnie jak w innych miejscowościach turystycznych, za suchego gofra zapłacimy minimum 6 złotych, w niektórych miejscach będzie to złotówkę drożej. Później dodatki. Bita śmietana? Dodatkowe 6 złotych. Nutella, czy mus jabłkowy tyle samo. Nieco mniej bo 4 złote zapłacimy za dżem, czy za polewę (3 złote).
Kupując zatem bogaty zestaw dla 4 osób ze śmietaną, świeżymi owocami i polewą zapłacimy... blisko 90 zł.