Brutalne zabójstwo w Słupsku. 19-latek zamordował i zbezcześcił zwłoki współlokatora

2025-12-04 15:24

Mieszkaniec Słupska w wieku 19 lat został aresztowany pod zarzutem brutalnego zabójstwa swojego współlokatora. Makabryczne odkrycie jest finałem poszukiwań 31-latka, którego zaginięcie zgłoszono 25 listopada. Sprawca sam przyznał się do zbrodni i wskazał śledczym miejsce, w którym ukrył zwłoki.

Radiowóz i taśma policyjna

i

Autor: Wygenerowane przez AI

Zabójstwo w Słupsku. 19-latek próbował zmylić policję

Kryminalni ze Słupska od momentu zgłoszenia zaginięcia 31-latka prowadzili intensywne działania, weryfikując każdą informację. Kluczowe okazały się rozmowy z jego 19-letnim współlokatorem, który początkowo twierdził, że kolega po prostu wyjechał. Gdy presja ze strony śledczych rosła, młody mężczyzna postanowił skierować podejrzenia na inną osobę, zgłaszając na policji rzekomy rozbój, którego sprawcą miał być zaginiony. Doświadczeni policjanci szybko jednak dostrzegli sprzeczności w jego zeznaniach, co doprowadziło do przełomu w sprawie zabójstwa w Słupsku.

Areszt i zarzuty dla mordercy. Grozi mu dożywocie

Ostatecznie przyciśnięty do muru przez policjantów 19-latek przyznał się do popełnienia morderstwa i wskazał dokładne miejsce ukrycia ciała swojego współlokatora. Na miejscu znalezienia zwłok oraz w mieszkaniu ofiary i sprawcy przeprowadzono szczegółowe czynności procesowe pod nadzorem prokuratora, zabezpieczając kluczowe dowody. W środę, 3 grudnia 2025 roku, podejrzany usłyszał w prokuraturze trzy zarzuty, w tym najcięższy, czyli morderstwa ze szczególnym okrucieństwem połączonego ze zbezczeszczeniem zwłok. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w tymczasowym areszcie, a za popełnioną zbrodnię grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Źródło: Policja.pl

80-latek potrącił pieszego i przejechał po ofierze. Wszystko widać na nagraniu