9-latka z Gdyni potrzebuje pilnej operacji. Wciąż brakuje prawie 240 tysięcy złotych

9-letnia Natalka liczy na pomoc mieszkańców Trójmiasta, ale nie tylko. Walczy ze schorzeniem, które ma od urodzenia. Diagnoza to malformacja małżowiny usznej z mikrocją, zwężonym przewodem słuchowym zewnętrznym oraz lewostronnym niedosłuchem w stopniu głębokim. Przez to, że Natalka słyszy tylko na jedno ucho, cały czas przekręca głowę, co dodatkowo spowodowało wadę wzroku i postawy.

- To nie wszystko. W jej uchu powstał nowotwór - dodaje Marta Powargo, mama Natalki.

Posłuchaj:

Natalka ma mieć wszczepiony aparat słuchowy BAHA (kostnoprzewodzeniowy). Będzie on zamocowany za uchem. Jego zadaniem będzie wyrównywanie dźwięków. Aparat będzie wszczepiony w czaszkę podczas rekonstrukcji małżowiny usznej.

- Koszt operacji sięga 400 tysięcy złotych. W tym celu założyliśmy internetową zbiórkę - dodaje mama Natalki. Posłuchaj:

Zbiórka na na portalu internetowym trwa tylko do piątku 9 października. Mama Natalki zapowiedziała już, że zostanie ona przedłużona. Szczegóły dotyczące wsparcia Natalki można znaleźć także na facebookowym profilu.