Poszukiwania Iwony Wieczorek, nowe fakty w sprawie białego fiata cinquocento

i

Autor: Google/Policja

zaginięcie

Zmiana w śledztwie w sprawie Iwony Wieczorek. Jest zaskakująca decyzja prokuratury

2024-11-15 9:15

Czternaście lat od zaginięcia i wciąż nie ma rozwiązania sprawy. Iwona Wieczorek wciąż jest uznawana za zaginioną. W nocy 16 na 17 lipca 2010 roku wracała do domu, ale do niego nie dotarła. Teraz, prokuratura ogłasza zmianę w śledztwie. Więcej szczegółów poniżej.

Spis treści

  1. Co się stało z Iwoną Wieczorek? "Gwiazda" szuka zaginionej! 
  2. Tajemnicze zaginięcie Iwony Wieczorek
  3. Historia śledztwa Iwony Wieczorek
  4. Co nowego wiadomo o drodze Iwony Wieczorek do domu?
  5. Ostatnia trasa, na której widziano Iwonę Wieczorek

Co się stało z Iwoną Wieczorek? "Gwiazda" szuka zaginionej! 

Jak ustaliła Wirtualna Polska, sprawę zaginięcia Iwony Wieczorek przejął prokurator Tomasz Boduch. Kojarzony jest m.in. ze sprawą Tadeusza P., oskarżonego o morderstwo kolegi z milicji, drugie dziennikarza, który zajmował się poczynaniami oskarżonego i usiłowanie zabójstwa swojej żony. 

Prokurator Boduch jest nazywany "gwiazdą", ponieważ chętnie podejmuje się medialnych tematów - tak wynika ze źródła wp.pl. Choć określenie może się wydawać prześmiewcze, to jednak nie jest taki przypadek. Jak zaznacza SE.pl, Tomasz Boduch to fachowiec, którego koledzy po fachu cenią za wiedzę, intuicję i skrupulatność. Sprawa Iwony Wieczorek ma być prowadzona nieco inaczej. Padły też słowa o finale.

Pewne jest, że sprawa będzie przez niego prowadzona z daleka od mediów. Medialny może być kiedyś finał śledztwa, ale na pewno nie będzie przyzwolenia na takie wtajemniczanie dziennikarzy, jak miało to miejsce wcześniej

- powiedział informator Wirtualnej Polski.

Tajemnicze zaginięcie Iwony Wieczorek

To była gorąca, lipcowa noc o której do dziś ludzie chcą czytać, a śledczy szukają winnych i wciąż szukają rozwiązania. 16/17 lipca 2010 - wtedy Iwona Wieczorek zaginęła w drodze do domu. Szła z klubu, w którym bawiła się tego wieczora. Dyskoteka Dream Club w Sopocie miała siedzibę na sopockim Monciaku. Dziś turyści robią sobie zdjęcia z Krzywym Domkiem, gdzie działał klub, po którym dziś nie ma śladu. To stąd wyszła Iwona Wieczorek. Wszystko wskazuje na to, że chciała wrócić do domu. Dziewiętnastoletnia wtedy Iwona Wieczorek wybrała nadmorską promenadę. Gdy wracała było już jasno, ale do domu musiała przejść kilka kilometrów. 

Historia śledztwa Iwony Wieczorek

Analitycy z Komendy Głównej Policji, którzy ponad rok później badali bilingi telefoniczne grupy znajomych zaginionej ustalili, że kontaktowała się z nimi po wyjściu z klubu. Bilingi wskazywały m.in. na kontakt z Pawłem, Adrianem i Adrią.

Policja od początku śledztwa brała pod uwagę rolę znajomych w jej zaginięciu, choć szczegółowe przesłuchania nie dawały przez wiele lat rezultatów. Po zaginięciu w sprawę zaangażował się też detektyw, jasnowidz, lokalni politycy i mieszkańcy Trójmiasta. Tydzień po zniknięciu dziewczyny, detektyw wynajęty przez matkę zaginionej ujawnił zapis monitoringu, na którym widać było dziewczynę. Zarzucił sopockiej policji brak profesjonalizmu.

Przez 18 miesięcy żaden z podjętych przez śledczych tropów nie zdołał jednak doprowadzić do rozwikłania zagadki zaginięcia Iwony Wieczorek. W końcu Prokuratura Okręgowa w Gdańsku zdecydowała się umorzyć sprawę.

W 2017 r. ruszyły kolejne poszukiwania Iwony w Jelitkowie. Tam policjanci przy pomocy specjalistycznego sprzętu szukali ciała, bądź jakichkolwiek śladów po zaginionej w Parku Reagana. Kilka miesięcy potem funkcjonariusze przeszukiwali teren Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.

Od 2019 roku nad sprawą pracują prokuratorzy z Archiwum X działającego w Małopolskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.

Już po przejęciu śledztwa przez prokuratorów z Krakowa w marcu 2020 roku przeszukano teren działki babci Pawła przy ul. Reja w Sopocie, gdzie Iwona Wieczorek bawiła się ze znajomymi przed wyjściem do Dream Clubu. Przez kilka dni teren zabezpieczali funkcjonariusze z Gdańska, a technicy badali każdy centymetr ogródka. Tam funkcjonariusze znaleźli m.in. szczątki ubrań, ale jak wykazało śledztwo, nie miały związku z zaginięciem dziewczyny.

W lipcu 2021 r. śledczy z Krakowa przeprowadzili eksperyment procesowy w Sopocie – w okolicach Monte Cassino realizowana była wizja lokalna. Badający sprawę odtworzyli wydarzenia z dnia, kiedy ostatni raz widziana była Iwona Wieczorek.

Z kolei we wrześniu br. policja przeszukała dom kolegi dziewczyny - Pawła. Zabezpieczono nośniki zawierające, m.in. pliki i zdjęcia. Po tych czynnościach policji mężczyzna udzielił wywiadu Onetowi, w którym skarżył się na nękanie przez funkcjonariuszy. Wówczas też przesłuchano partnerkę mężczyzny.

Co nowego wiadomo o drodze Iwony Wieczorek do domu?

W 2024 roku trasa jaką Iwona Wieczorek pokonała z Sopotu do Gdańska (doszła do wejścia 63 na plażę w Jelitkowie) wygląda całkiem inaczej niż 14 lat wcześniej. W 2010 na nadmorskiej promenadzie rosy niskie trawy, dziś deptak od ścieżki rowerowej oddziela kilkumetrowa roślinność. To, o czym myślałam przemierzając trasą, którą przeszła Iwona Wieczorek feralnej nocy 16/17 lipca 2010 to możliwości, których nie było 14 lat temu. Wtedy, wracając z dyskotek do wyboru miała mniej opcji niż dziś. Iwona Wieczorek mogła wrócić do domu w Gdańsku piechotą lub taksówką, albo poprosić kogoś o podwiezienie. Gdyby z klubu wracała dziś to po pierwsze mogła by zamówić taksówkę z aplikacji, czyli wersję budżetową lub wzięła by hulajnogę lub rower metropolitalny Mevo, na minuty. Po drodze z Sopotu do Gdańska elektrycznych hulajnóg są dziesiątki. 

Ostatnia trasa, na której widziano Iwonę Wieczorek

O godz. 3 w nocy Iwona Wieczorek wyszła z dyskoteki i zdecydowała się samotnie pójść do domu. Kamery miejskiego monitoringu nagrały ją o godz. 3.07, gdy kierowała się w stronę promenady nadmorskiej. Z Sopotu do domu miała kilka kilometrów.

Przed godziną czwartą nad ranem 19-latce rozładował się telefon, a o godz. 4.12 minęła wejście nr 63 na plażę w Gdańsku Jelitkowie. Tam została zarejestrowana przez kamerę monitoringu i ślad po 19-letniej Iwonie urwał się w tym miejscu. Nie została już zarejestrowana przez inne kamery miejskiego monitoringu.

Zobacz galerię, gdzie dokładnie opisujemy trasę jaką pokonała Iwona Wieczorek [GALERIA PONIŻEJ]

Trójmiasto. Trasa, którą wracała Iwona Wieczorek