Grudniowy przejazd mikołajów ulicami Trójmiasta to już tradycja. Miłośnicy dwóch kółek przebierają się za brodaczy w czerwonych strojach i na swoich motocyklach przemierzają trasę z Gdyni do Gdańska lub – jak będzie to miało miejsce w tym roku – z Gdańska do Gdyni.
Inicjatywa ma charakter charytatywny. Środki zebrane podczas akcji wesprą dzieci przebywające w domach dziecka, szpitalnych oddziałach dziecięcych czy w hospicjach. Impreza od wielu lat gromadzi setki motocyklistów, którzy mimo zakończonego sezonu chętnie wsiadają na swoje maszyny.
W tym roku wydarzenie odbędzie się już po raz dziwiętnasty. XIX parada „Mikołaje na motocyklach” wyruszy na ulice Trójmiasta w niedzielę 5 grudnia. Start przejazdu będzie miał miejsce w Gdańsku na parkingu Polsat Plus Arena. Następnie głównymi arteriami Trójmiasta motocykliści przejadą aż do Gdyni, gdzie zaplanowano wielki finał imprezy.
Udział w paradzie może wziąć każdy. Wystarczy spełnić podstawowe warunki: przyjechać motocyklem, quadem lub skuterem, mieć na sobie kompletny strój Mikołaja lub Śnieżynki oraz dokonać wpłaty na konto akcji.
Pomagać mogą jednak nie tylko ci zmotoryzowani, a każdy o wielkim sercu. Na starcie i na mecie parady akcję można wesprzeć wrzucając datek do puszki.
Sam przejazd to jednak nie wszystko. Od początku listopada na facebookowym profilu „Mikołajów na motocyklach” oraz w serwisie Allegro trwają rozmaite aukcje. Licytowane są gadżety związane z inicjatywą, a także rozmaite przedmioty i usługi partnerów wydarzenia. Dochód z aukcji przeznaczony zostanie rzecz jasna na cele charytatywne.
Tradycja mikołajowych parad ma już niemal 20 lat. Wszystko zaczęło się w 2003 roku. Wtedy na trójmiejski szlak wyjechało 9 motomikołajów, a z roku na rok było ich już coraz więcej. Dotychczasowy rekord to ponad 2,5 tysiąca Mikołajów na motocyklach, quadach i skuterach. Co roku udaje się zebrać dziesiątki tysięcy złotych.
Tegoroczna edycja będzie powrotem do tradycyjnej formuły. W ubiegłym roku ze względu na pandemię parada nie mogła zostać zorganizowana. Nie powstrzymało to jednak organizatorów przed przeprowadzeniem najważniejszej części corocznej akcji, czyli zbiórki pieniędzy dla potrzebujących dzieci. Ze sprzedaży cegiełek zebrano niemal 50 tysięcy złotych!