To przepisy określają dokładnie, kiedy dzieci mogą same chodzić same do szkoły, jeździć na rowerze, czy robić zakupy. Polskie przepisy określają takie kwestie, ale zmieniają się kary z jakimi spotkać może się każdy, kto ich nie przestrzega. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji ogłoszonym 5 października, od 20 października strażnicy miejscy i gminni będą mogli karać za jazdę na rowerze. Komu grozi mandat w wysokości 1500 zł?
Mandat 1500 zł dla rowerzystów
Strażnicy miejscy i gminni będą mogli ukarać grzywną kierowców "pojazdów innych niż mechaniczne". Dotyczy to m.in. rowerzystów, użytkowników hulajnóg elektrycznych czy innych pojazdów, które nie są zasilane silnikiem.
Chodzi o art. 94 par. 1a Kodeksu wykroczeń, zgodnie z którym "Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd inny niż mechaniczny, nie mając do tego uprawnienia, podlega karze nagany albo karze grzywny do 1 500 złotych". Przepis wszedł w życie z 1 stycznia 2023 roku, teraz podobne uprawnienia do policji mają też strażnicy.
Zgodnie z prawem, dzieci powyżej 10 roku, by poruszać się po drodze publicznej muszą mieć kartę rowerową. Za brak dokumentu grozi kara 1500 zł, czy jednak dziesięciolatek może dostać mandat. Jak się okazuje: nie - maluchy do 10. roku życia mogą poruszać się nimi wyłącznie pod opieką dorosłych, a do 17 roku życia nie podlegają odpowiedzialności wykroczeniowej, nie mogą więc dostać mandatu. Karę mogą natomiast otrzymać rodzice, a w przypadku wypadku odpowiedzą za niedopilnowanie pociechy i spowodowanie zagrażającej sytuacji.
Nowe uprawnienia dla Straży Miejskiej
AK WYSOKIE MOGĄ BYĆ KARY?Zmieniające się uprawnienia otwierają przed Strażą miejską możliwość nakładania wyższych mandatów karnych. W skrajnych przypadkach osoba łamiąca nowe przepisy może zostać ukarana mandatem w wysokości aż 1500 zł.
Celem tych zmian jest zwiększenie bezpieczeństwa na drogach i chodnikach. Narastająca liczba rowerzystów na polskich drogach, a także popularność innych środków transportu takich jak hulajnogi elektryczne, wymagała dostosowania prawa do nowych realiów ruchu drogowego.