Ustawka pseudokibiców w Gdańsku. W samochodach mieli kominiarki i ochraniacze na zęby

"W trakcie meczu piłkarskiego Jaguar Gdańsk – AS Kolbudy, dzięki zdobytym informacjom na temat planowanej bójki, dobremu rozpoznaniu i zdecydowanym działaniom, funkcjonariusze nie dopuścili do konfrontacji dwóch antagonistycznych grup pseudokibiców z Wejherowa oraz Kolbud"

- przekazała w środę rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku kom. Karina Kamińska.

Wyjaśniła, że do zdarzenia doszło w połowie września obok stadionu przy ul. Budowlanych w Gdańsku. 

"Funkcjonariusze zauważyli dwa auta z dziewięcioma osobami w środku. Od razu zorientowali się, że mają do czynienia z pseudokibicami. Mężczyźni mieli na sobie koszulki wejherowskiej drużyny"

P

odczas sprawdzenia i legitymowania mężczyzn w samochodach mundurowi znaleźli sprzęt świadczący o tym, że zatrzymani byli przygotowani do konfrontacji fizycznej m.in. kominiarki z emblematami klubu z Wejherowa, ochraniacze na zęby, rękawice, owijki oraz petardy.

Kamińska dodała, że dzięki skutecznej pracy oraz czujności policjanci nie dopuścili do zakłóceń porządku oraz trwającego meczu. "W porę zapobiegli starciu +kiboli+, którzy po zakończonym meczu monitorowani przez funkcjonariuszy rozjechali się w swoje rejony zamieszkania" - zaznaczyła.

 

W działania zaangażowani byli policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku oraz z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.