Prokuratura

i

Autor: pixabay

Akt oskarżenia

Urzędniczka ze Słupska oskarżona w związku ze śmiercią 13-letniej Nikoli. Prokuratura zakończyła śledztwo

2023-07-06 11:18

Śledztwo prowadzone przez prokuraturę okręgową w związku ze śmiercią 13-letniej Nikoli zakończyło się aktem oskarżenia przeciwko 64-letniej Ewie W. byłej prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku. Tak informuje prokuratura. Rozpoznaniem sprawy zajmie się sąd rejonowy.

Prokuratura Okręgowa w Słupsku poinformowała o skierowaniu do Sądu Rejonowego w Słupsku aktu oskarżenia przeciwko 64-letniej Ewie W.- byłej prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku.

Wniesione przeciwko Ewie W. oskarżenie wiąże się ze śmiercią 13-letniej Nikoli S. Dziewczynka w lutym 2020 r. podczas kąpieli zatruła się tlenkiem węgla w mieszkaniu komunalnym w Słupsku przy ul. Rybackiej. Ewa W. była wówczas prezesem Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku.

Dziewczynka zatruła się tlenkiem węgla

Zarzuty przedstawione byłej prezes dotyczą narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu zarówno Nikoli S., jak i jej rodziców, poprzez zatrucie tlenkiem węgla.

W toku śledztwa ustalono, że Ewa W. jako prezes PGM zawarła z rodzicami Nikoli S. umowę najmu lokalu mieszkalnego, w którym "niezgodnie z warunkami dotyczącymi kubatury pomieszczenia nieustalona osoba w nieustalonym czasie samowolnie zainstalowała w łazience gazowy przepływowy podgrzewacz wody z otwartą komorą spalania". Prezes PGM "nie podjęła żadnych działań mających na celu demontaż wyżej wymienionego urządzenia lub montaż w mieszkaniu odpowiedniej wentylacji pozwalającej na odprowadzenie spalin na zewnątrz lokalu".

Ewa W., przesłuchana w charakterze podejrzanej, nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej przestępstwa. Odmówiła wyjaśnień i odpowiedzi na pytania.

Jak podała Prokuratura Okręgowa w Słupsku, oskarżenie Ewy W. możliwe było po tym, jak w kwietniu br. do akt sprawy została dołączona kompleksowa opinia biegłych ze Szkoły Głównej Służby Pożarnictwa w Warszawie z zakresu pożarnictwa i kominiarstwa.

Ewa W. dotychczas nie była karana sądownie. Teraz grozi jej kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]

Grobu zamordowanego Maksia strzeże samotny aniołek