To, jak wygląda Władysławowo poza sezonem może zaskoczyć. Odwiedziliśmy miejscowość w czasie, gdy aura jest kompletnie nie sprzyjająca, a turystów przyciągnąć może jedynie Bałtyk. Przedwiośnie to chłodne dni i pierwsze słońce, jednak nic poza tym. W połowie marca słychać już śpiewy ptaków, ale atrakcji znanych z lipcowych wieczorów we Władysławowie nie ma.
Latem jest we Władysławowie całkiem inaczej. Tłumy na plaży spędzają czas aż do zachodu słońca, a później życie przenosi się do dyskotek. Co roku Władysławowo odwiedza ponad trzysta tysięcy turystów z Polski jak też całej Europy.
Zobacz, jak wygląda Władysławowo poza sezonem
Władysławowo w marcu to spokojna miejscowość, nie do poznania. W wakacje wygląda całkiem inaczej. Na alei Gwiazd Sportu obowiązuje zakaz poruszania się na rowerach - latem tłum w tym miejscu jest ogromy i trudno przejść deptakiem, te rozwiązania zapewniają minimum bezpieczeństwa. W marcu można spotkać spacerowiczów, ale głównie trasy spacerowe świecą pustkami. Poza sezonem wciąż działa jedna, automatyczna toaleta, znajdziemy też otwarte lokale, ale wyboru praktycznienie ma. W oczy rzuca się natomiast krążąca policja oraz puste miejsca parkingowe, które za kilka miesięcy będą oblegane. Ruch jednokierunkowy i zakaz zatrzymywania się w centrum może dziwić, ale w lipcu i sierpniu bez tych znaków we Władysławowie nie dałoby się funkcjonować.
Zobacz galerię ze zdjęciami Władysławowa w marcu 2024:
Co zwiedzić we Władysławowie?
Do Władysławowa przyciągają przede wszystkim kąpieliska morskie - jest ich aż pięć i dobrze zorganizowana infrastruktura. Latem na każdym kroku można zleźć lody czy szybkie danie z budki. Na spacerowiczów czekają szerokie deptaki i park, aleja Gwiazd Sportu to gratka dla fanów, a Ośrodek Przygotowań Olimpijskich „Cetniewo” Centralnego Ośrodka Sportu jest bazą dla wielu utytułowanych osób.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].