Ten kraj to cud natury. Znieśli wizy dla Polaków

i

Autor: pixabay/wikipedia

Podróże

Ten kraj to cud natury. Znieśli wizy dla Polaków

W tym państwie żyją dziko słonie, a jedno z jezior jest na 10. miejscu pod względem wielkości. Wodospady i góry. Czy to nie brzmi, jak raj na ziemi? Od teraz Polacy wjadą do niego bez wizy!

Malawi to państwo we wschodniej Afryce. Graniczy z Tanzanią, Mozambikiem i Zambią. Malawi, znane jako "Ciepłe Serce Afryki", jest krajem, który mimo swojego niewielkiego rozmiaru kryje w sobie ogromne bogactwo naturalne, kulturowe i historyczne. Jednym z największych skarbów Malawi jest Jezioro Malawi, trzecie co do wielkości jezioro w Afryce i dziesiąte na świecie.

Miłośnicy przyrody będą zachwyceni Mulanje Massif – ogromnym masywem górskim z najwyższym szczytem Sapitwa, który osiąga wysokość 3002 metrów n.p.m. Masyw oferuje malownicze szlaki i wodospady. To tutaj można zobaczyć dziko żyjące słonie.

Do tej pory, aby zostać wpuszczonym do tego kraju, trzeba było wykupić wizę, która kosztowała 250 dolarów (około 960 złotych) w przypadku dokumentu wielokrotnego wjazdu o ważności 12 miesięcy lub 50 dolarów amerykańskich za jednorazowy wjazd.

Jak donosi Wprost, Ministerstwo Spraw ZagranicznychAmbasada Malawi w Berlinie potwierdzają, że obywatele Polski są zwolnieni z obowiązku posiadania dodatkowego dokumentu uprawniającego do wjazdu. Nasz kraj jest jednym z 79 państw, w którym obowiązek wizy został zniesiony.

Ambasada Malawi w Berlinie informuje, że nowe zasady weszły w życie 7 lutego 2024 roku. Nie jest jasne, jak długo polscy obywatele mogą pozostać na terenie kraju, ponieważ polskie ministerstwo nie zawarło tej informacji na stronie. Według zlokalizowanej w Niemczech ambasady tego kraju w przypadku wyjazdu turystycznego okres ten ma wynosić co najmniej 30 dni

– pisze portal.

Te pytania padają w Informacji Turystycznej. Wybraliśmy te najdziwniejsze

Zastanawiałeś się kiedyś, jaki są najdziwniejsze pytania zadawane w Informacji Turystycznej! Teraz masz okazję sprawdzić. Aż trudno w to uwierzyć

Protest rolników ciąg dalszy! - Jan Krzysztof Ardanowski