Sylwester

i

Autor: Pixabay Sylwester w Toruniu 2024

wydarzenia

Sylwestrowe kontrole w Trójmieście i okolicach. Akcję popierają celebryci

2024-12-03 10:08

"Sylwester to dla zwierząt najcięższa noc w roku" - przekonuje organizacja OTOZ Animals i zapowiada, że kolejny już raz w sylwestrową noc ulice Warszawy oraz Trójmiasta i okolic przemierzać będzie Sylwestrowy Patrol Animalsów. Działacze prozwierzęcy apelują do Polaków, by witali nowy rok bez huku fajerwerków. W apelu wspierają ich celebryci.

To nie wojna, to sylwester

Głośne dźwięki wybuchów, jasne rozbłyski na niebie, iskry i mnóstwo dymu. Czy to relacja z frontu? Nie, w ten sposób Polacy rokrocznie świętują konieczność zakupu nowego kalendarza. Gdy my cieszymy oczy kolorowymi fajerwerkami, zwierzęta przeżywają koszmar.

Słuch psa lub kota jest o wiele wrażliwszy niż słuch człowieka. Zwierzęta inaczej reagują także na rozbłyski świetlne. Czując dym, sądzą, że coś się pali. Wigilia, gdy zwierzaki mówią ponoć ludzkim głosem, była tydzień wcześniej, więc nie można im wytłumaczyć, że to wszystko, to tylko radosne świętowanie.

Wiele z nich w sylwestrową noc ucieknie od swoich opiekunów. Niektóre, szukając spokoju i uciekając przed hałasem, pobiegną do pobliskich lasów, opuszczonych pustostanów, czy innych miejsc, w których nikt nie strzela fajerwerkami. Niestety, część takich zwierzaków pobiegnie prosto pod koła samochodów, a część ucierpi z powodu zbłąkanych petard lub niewypałów. To właśnie dla nich w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia działa Sylwestrowy Patrol Animalsów.

Sylwestrowy Patrol Animalsów w Warszawie i Trójmieście

Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt (OTOZ Animals) to jedna z największych organizacji prozwierzęcych w Polsce. Główna siedziba stowarzyszenia zlokalizowana jest w Bojanie na Kaszubach. Każdego dnia inspektorzy OTOZ-u wyjeżdżają w teren, by ratować zwierzęta z niehumanitarnych warunków. Jest jednak jedna taka noc w roku, gdy pracy mają o wiele więcej.

Jako OTOZ Animals działamy przez cały rok, co doskonale pokazują statystyki. Tylko w 2023 roku uratowaliśmy i oddaliśmy do adopcji 6755 zwierząt. 31 grudnia musimy jednak zaangażować do pracy więcej ludzi, zwiększyć czujność i gotowość do szybkiego reagowania. Wszystko dlatego, że sylwester to dla zwierząt najcięższa noc w roku

- opisują animalsi w poście na Facebooku, w którym namawiają Polaków do tego, by zrezygnowali ze strzelania fajerwerkami w sylwestra.

Dlatego właśnie warszawski i trójmiejski Sylwestrowy Patrol Animalsów "jak co roku, wyruszy w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia w teren, by ratować przestraszone, zagubione i często ranne zwierzęta". Inspektorzy będą na przykład wyłapywać psy, które uciekły swoim opiekunom. Rannym zwierzętom będą zapewniać pomoc lekarsko-weterynaryjną. Oby nic takiego się nie wydarzyło, ale będą też gotowi na to, by ratować zwierzęta przed pijanymi imprezowiczami, którzy męczą zwierzaki dla rozrywki.

Czy na dzikim zachodzie strzela się w sylwestra?

Do wpisu dołączony jest spot, w którym udział wzięli znani polscy aktorzy. W nagraniu stylizowanym na western grają m.in. Bartosz Bielenia (Boże ciało, Kos) i muzyk Zbigniew Hołdys. Wcielając się w role kowbojów, artyści przekonują, że "w sylwestra nie strzelają nawet na dzikim zachodzie".

Park świateł tuż pod Trójmiastem [GALERIA]

Pomorskie. Ta dzielnica to matka murali w Gdańsku. Zaspa i jej 60 dzieł
Trójmiasto Radio ESKA Google News
Autor: