Zimne nie tylko noce, ale i dzień to już powoli norma. Jesień na dobre do nas zawitała, a niebawem możemy spodziewać się pierwszych przymrozków. Co zrobić, aby ustrzec się przed chorobami?
Najważniejsza jest odpowiednia odporność, którą budujemy o każdej porze roku. Warto wtedy sięgnąć po naturalne sposoby.
Co pomoże nam w budowaniu odporności?
Znamy ją z głównie z kuchni, lecz niewiele osób wie, że pomoże ona nam również zadbać o naszą odporność. Mowa o kurkumie. Ta indyjska przyprawa zmniejsza stany zapalne, wykazuje aktywność przeciw wirusową, antybakteryjną i przeciwgrzybiczą. To wszystko powoduje, że w organizmie nie będą namnażały się drobnoustroje.
Ponadto kurkumina aktywuje katelicydynę (zwiększa jej poziom trzykrotnie), peptyd znajdujący się w organizmie człowieka, który pomaga zapobiec infekcjom wirusowy, grzybiczym i bakteryjnym, nawet gruźlicy.
W budowaniu odporności i zwalczaniu chociażby przeziębienia świetnie sprawdzi się także spirulina, czyli alga, która występuje w tropikalnych wodach, głównie w Meksyku, Azji i Afryce Środkowej. Jej drogocenne wartości znali już Aztekowie. Połączenie karotenoidy, fikocyjaniny, luteiny, zeaksantyny oraz chlorofilu dają niebywałe właściwości zdrowotne.
Spożywanie spiruliny może wpływać na układ odpornościowy. Złagodzi alergie, poprawi aktywność komórek odpornościowych, wspomoże aktywność przeciwirusową czy obniży wszelkiego rodzaju stany zapalne.