- W Gdańsku, podczas prac archeologicznych, odkryto szczątki mężczyzny.
- Początkowe analizy sugerują, że odnaleziony szkielet należał do rycerza, mierzącego około 180 cm wzrostu.
- Co jeszcze ujawnią trwające badania w miejscu, gdzie niegdyś stała lodziarnia „Miś”?
Jak poinformował Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków, około 30 centymetrów pod kamiennym podłożem, na którym niegdyś spoczywała płyta nagrobna, odnaleziono dobrze zachowany szkielet mężczyzny mierzącego ok. 180 cm wzrostu. To imponujący wynik jak na przełom XIII i XIV wieku. "Był to więc "kawał chłopa", jak na tamte czasy" - czytamy w komunikacie.
Choć początkowo zakładano, że odkrycie dotyczy „rycerzyka”, znalezisko okazało się znacznie bardziej imponujące. Wstępne analizy potwierdzają, że mamy do czynienia z osobą dorosłą, o cechach sugerujących wysoką rangę – najpewniej właśnie rycerza.
Polecany artykuł:
Odkrycie to jest dziełem zespołu archeologicznego ArcheoScan – Pracowni Archeologiczno-Konserwatorskiej. to nie koniec emocji – jak zapowiadają archeolodzy, badania w tym miejscu trwają i niewykluczone, że wkrótce pojawią się kolejne sensacyjne informacje. Jedno jest pewne - historia Gdańska wciąż skrywa wiele tajemnic, które czekają, by ujrzeć światło dzienne.
