Poprosił policjantkę, by wystawiała mu mandat. Trafił do więzienia na rok

i

Autor: pixabay/KWP w Gdańsku

Hit internetu

Poprosił policjantkę, by wystawiała mu mandat. Trafił do więzienia na rok

Policjantki ruchu drogowego podczas kontroli drogowej zatrzymały do kontroli kierowcę samochodu. Pasażer miał niecodzienną prośbę. Domagał się wystawienia mandatu. W trakcie legitymowania mężczyzny okazało się, że jest poszukiwany.

Na ul. Okopowej w Gdańsku policjantki ruchu drogowego zatrzymały do kontroli kierującego daihatsu, ponieważ samochód nie miał włączonych świateł.

Funkcjonariuszka wylegitymowała kierowcę i poinformowała, że popełnił wykroczenie. Wtedy pasażer pojazdu patrząc na policjantkę, uśmiechnął się i zapytał „Może pani mi wystawi mandat?”

- informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy KMP w Gdańsku.

Funkcjonariuszka wylegitymowała pasażera. Podczas sprawdzania jego danych okazało się, że 51-latek jest poszukiwany przez sąd nakazem doprowadzenia do zakładu karnego, celem odbycia rocznej kary za przestępstwo kradzieży z włamaniem.

Mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania został zatrzymany. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie. Następnie zgodnie z dyspozycją sądu trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższy rok.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: redakcja.trojmiasto@eska.pl

Tak wygląda grób zamordowanego diakona Mateusza