Pijany kapitan zatrzymany w porcie w Gdańsku
W sobotę, 14 grudnia, w gdańskim porcie doszło do niebezpiecznej sytuacji. 53-letni Rosjanin, kapitan blisko 90-metrowego kontenerowca pływającego pod banderą Antigua i Barbuda, został zatrzymany tuż przed wypłynięciem w morze. Miał on udać się do Estonii.
Czujnością wykazał się portowy pilot, który o swoim podejrzeniu powiadomił służby.
- podaje straż graniczna.
Szokujące wyniki badania alkomatem
Po otrzymaniu zgłoszenia, funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Gdańsku natychmiast przystąpili do działania. Po kilkunastu minutach od pierwszego badania, alkomat wskazał aż 2,64 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Konsekwencje dla pijanego kapitana
O zdarzeniu natychmiast poinformowano służby portowe oraz Dyżurnego Inspektora Port State Control Urzędu Morskiego w Gdyni. Podjęto decyzję o wstrzymaniu wypłynięcia statku z portu.
Powtórka z historii – podobny incydent w sierpniu
To nie pierwszy taki przypadek w gdańskim porcie. 6 sierpnia doszło do niemal identycznej sytuacji. Wówczas kapitan kontenerowca pływającego pod banderą liberyjską wydmuchał 2,29 promila alkoholu. Statek mógł wypłynąć dopiero po wymianie kapitana.