Pijani dziadkowie opiekowali się wnukami. Mężczyzna był agresywny wobec chłopca

Pijany dziadek krzyczał na wnuka

W piątek (7 kwietnia) funkcjonariusze z powiatu bytowskiego pojechali do jednego z lokali gastronomicznych.

55-letni mężczyzna agresywnie zachowuje się wobec chłopca, którego ma pod opieką. Policjanci w czasie rozmowy z mężczyzną wyczuli od niego alkohol

– mówi st. sierż. Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie.

Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zabrali dziecko i pojechali do domu, gdzie była babcia opiekująca się rodzeństwem chłopca.

Gdy kobieta otworzyła drzwi, jej zachowanie wzbudziło podejrzenia policjantów. Kobieta mówiła bełkotliwie i nie potrafiła utrzymać równowagi

- dodaje Łaszcz.

Nietrzeźwa babcia opiekowała się rodzeństwem chłopca

51-latka miała pod swoją opieką dzieci w wieku 5,8 i 10 lat. Okazało się, że jest pijana – miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Sprawa znajdzie swój finał w sądzie

Policjanci skontaktowali się z matką dzieci i wezwali ją na miejsce. Kobieta tłumaczyła, że była w pracy i nie wiedziała, że jej rodzice są nietrzeźwi. Mundurowi przekażą sprawę do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: redakcja.trojmiasto@eska.pl