Przedsiębiorcy z „psiej” branży zdeklarowali się przekazywać puszki karmy, w zamian za korzystanie z ich usług. -Do akcji zgłosiły się póki co 24 firmy. Na przykład Fundacja Dogtor przekazuje dwie puszki za jednego kursanta w ich podstawówce. Z kolei Lecznica Weterynaryjna Zwierzyniec w Gdańsku i Gdyni przekazuje jedną puszkę za każdą sterylizację lub kastrację. My, jako hotel, za każdą dobę psa u nas oferujemy jedną puszkę karmy -mówi Adam Pokorski z Hotelu dla psów Na sześciu łapach w Bojanie.Puszki specjalistycznej karmy weterynaryjnej (w szczególności karmy gastro) można też kupić samodzielnie i przynieść do jednej z firm wspomagających akcję. Jak przyznają pracownicy schronisk, każdy taki dar jest na wagę złota. -Potrzeby są ogromne, począwszy od karmy suchej i mokrej, wysokomięsnej, bezzbożowej. Potrzebna jest też karma dla kociąt, zwłaszcza że po wakacjach trafiło do nas wiele młodych kotów, które potrzebują szczególnej opieki. Karmy specjalistyczne są bardzo ważne, bo wspierają nasze zwierzęta po operacjach i zabiegach, ale też psy i koty przewlekle chore -mówi Jarosław Florek, zastępca kierownika w gdyńskim Ciapkowie.
Akcja potrwa do 24 października. Listę firm, które wspomagają akcję, znajdziecie na Facebooku wydarzenia.