Pierwszy incydent wyborczy na Pomorzu. To, co zrobił nastolatek, widać było na kamerach

i

Autor: Mat. policji

wybory 2023

Pierwszy incydent wyborczy na Pomorzu. To, co zrobili nastolatkowie, widać było na kamerach

2023-10-14 15:22

Policjanci mówią, że nastolatek nie był sam, ale to on odegrał największą rolę w incydencie. Ruszył z kumplami w miasto w środku nocy, teraz poniesie konsekwencje.

Cisza wyborcza i referendalna będzie obowiązywać do zakończenia głosowania - do godz. 21 w niedzielę, 15 października. Jak dotąd, policjanci w całym kraju odnotowują pojedyncze incydenty polegające na uszkodzeniu i zerwaniu plakatów wyborczych. Do jednego takiego doszło w Gdańsku Oliwie.  Nastolatek zerwał cztery banery wyborcze zawieszone wzdłuż ulic Obrońców Westerplatte i Tetmajera ok. godz. 1 w nocy z piątku na sobotę.

- Policjanci zatrzymali 16-latka, który zerwał cztery banery - informuje sierż. sztab. Piotr Pawłowski z KWP w Gdańsku. - Nie działał sam. Pozostali sprawcy zostali nagrani przez monitoring miejski - dodaje.

Karę za zerwanie banerów wyborczych w czasie ciszy wyborczej reguluję Kodeks Wykroczeń

Nastolatkowi, zgodnie z Kodeksem Wykroczeń, grozi kara aresztu albo grzywna. Funkcjonariusze z województwa pomorskiego do sobotniego poranka nie otrzymali zgłoszeń o naruszeniu ciszy wyborczej.