Cisza wyborcza i referendalna będzie obowiązywać do zakończenia głosowania - do godz. 21 w niedzielę, 15 października. Jak dotąd, policjanci w całym kraju odnotowują pojedyncze incydenty polegające na uszkodzeniu i zerwaniu plakatów wyborczych. Do jednego takiego doszło w Gdańsku Oliwie. Nastolatek zerwał cztery banery wyborcze zawieszone wzdłuż ulic Obrońców Westerplatte i Tetmajera ok. godz. 1 w nocy z piątku na sobotę.
- Policjanci zatrzymali 16-latka, który zerwał cztery banery - informuje sierż. sztab. Piotr Pawłowski z KWP w Gdańsku. - Nie działał sam. Pozostali sprawcy zostali nagrani przez monitoring miejski - dodaje.
Karę za zerwanie banerów wyborczych w czasie ciszy wyborczej reguluję Kodeks Wykroczeń
Nastolatkowi, zgodnie z Kodeksem Wykroczeń, grozi kara aresztu albo grzywna. Funkcjonariusze z województwa pomorskiego do sobotniego poranka nie otrzymali zgłoszeń o naruszeniu ciszy wyborczej.