krab kalinek błękitny

i

Autor: Agnieszka Wojkowska

Pierwsze takie odkrycie nad polskim morzem! Zobacz tego bajecznie kolorowego kraba

2022-12-28 8:56

Kalinek błękitny - tak nazywa się egzotycznie wyglądający krab. Skorupiak ten występuje głównie w Zatoce Meksykańskiej i zachodniej części Oceanu Atlantyckiego, ale zadomowił się też w części Morza Śródziemnego. W Polsce spotkano go po raz drugi, w Bałtyku to nowość. I całe szczęście, bo gatunek jest zmorą hiszpańskich rybaków.

Mieszkanka Gdańska trafiła na niezwykły okaz

Gdańszczanka Agnieszka Wojkowska w Boże Narodzenie wyszła na poranny spacer, by szukać bursztynu. Zamiast złota Bałtyku na piasku zauważyła jednak skorupiaka, który zainteresował ją swoim wyglądem. Mieszkanka zrobiła mu zdjęcia i tam go zostawiła. Wciąż nie zdawała sobie sprawy, że trafiła na niezwykły okaz. Niestety, martwy już kalinek błękitny, leżał na piasku przy zejściu nr 8 na plaży na Wyspie Sobieszewskiej. 

Zrobiłam mu kilka zdjęć i zostawiłam na miejscu. Dopiero po opublikowaniu przez znajomego zdjęć w mediach społecznościowych zdałam sobie sprawę, że miałam do czynienia z niespotykanym krabem

- mówi Agnieszka Wojkowska

Pierwszy okaz w polskim Bałtyku

Po raz pierwszy w Polsce kalinka błękitnego wyłowiono w październiku 2018 r. z jeziora Dąbie, leżącego w granicach Szczecina (woj. zachodniopomorskie). Okaz został szybko przetransportowany do Wydziału Nauk o Żywności i Rybactwa ZUT w Szczecinie, ale tam padł i został ostatecznie zamrożony. Na nadmorskiej plaży znaleziony został po raz pierwszy. Krabem z Sobieszewa zainteresował się naukowiec Rafał Maciaszek, twórca projektu Łowca Obcych, od wielu lat zajmujący się problematyką bezkręgowców wodnych, takich jak krewetki i raki, a także inwazyjnych gatunków obcych. Obecnie realizuje studia doktoranckie na kierunku Hodowla Zwierząt w Instytucie Nauk o Zwierzętach SGGW w Warszawie. Od roku 2021 r. jest asystentem w Katedrze Genetyki i Ochrony Zwierząt SGGW.

Największy krab w skali kraju znaleziony w Gdańsku

Skąd Kalinek błękitny wziął się w Bałtyku? Prawdopodobnie przypłynął tu na jakimś statku, jako pasażer na gapę z wodami balastowymi statków lub na ich kadłubach.

Jest oczywiście jakaś niewielka szansa, że przywędrował sam z innych mórz europejskich, do których został wcześniej zawleczony przez człowieka. To też nie byłoby wielkim zaskoczeniem, patrząc na przypadek kraba wełnistorękiego. To gatunek obcy, pochodzący z Azji, występujący w Bałtyku. Rozmnaża się w Morzu Północnym i potrafi przybiegać stamtąd na polskie wybrzeże. Najczęściej jest widziany nad Zalewem Szczecińskim i Wiślanym oraz w Zatoce Gdańskiej. Ale też spotykany jest głębiej w terytorium Polski, np. w Odrze, nawet w okolicach Wrocławia. Oprócz kraba wełnistorękiego można znaleźć w Polsce także inny gatunek obcy - krabika amerykańskiego. Występuje on bardzo licznie, także w okolicach Gdańska. Po zmroku, w Martwej Wiśle można go obserwować w setkach. Ma około 3 centymetrów szerokości pancerza. To nie jest dużo. Dla porównania u kalinka błękitnego ma kilkanaście centymetrów. 

- tłumaczy Rafał Macieszak.

Gdyby kalinek błękitny zamieszkał na stałe w Bałtyku, byłby największym krabem w Polsce.

Gatunki skorupiaków w Polsce - błękitny krab do nich nie należy

Jedynym rodzimym gatunkiem kraba w Polsce jest krab brzegowy, znany też jako raczyniec jadalny, występujący w wodach Bałtyku. Szansa na jego spotkanie jest jednak niewielka. Rafał Maciaszek przyznaje, że nigdy nie widział tego gatunku w Morzu Bałtyckim.

Powinniśmy uczyć się rozróżniać to, co jest efektem interwencji człowieka, a co występuje w danym miejscu naturalnie. Obecność żadnego innego kraba, poza krabem brzegowym, nie powinna nas specjalne cieszyć, dlatego, że ich obecność stanowi o potencjalnie negatywnym wpływie człowieka na środowisko naturalne. Bałtyk nie powinien być akwarium, do którego wpuszczamy dowolne stworzenia - uważa Rafał Maciaszek. 

Kalinek błękitny, znany też jako invasive blue crab, sieje spustoszenie w sieciach rybackich w Morzu Śródziemnym.

kalinek błękitny

i

Autor: Agnieszka Wojkowska
Krzysztof Jackowski mówi o tym jak będzie rok 2023 dla mieszkańców Trójmiasta