Do tragicznego zdarzenia doszło 10 sierpnia 2022 roku na plaży miejskiej w Garden City. Wypoczywała tam Tammy Perreault wraz z mężem i przyjaciółmi. Niespodziewanie z odległości 10 metrów przyleciał parasol plażowy. Prawie wszyscy plażowicze zdołali się przed nim uchronić. Nie udało się to niestety Tammy.
W rozmowie z portalem NBC News, mąż kobiety Mike Perreault poinformował, że tego dnia dzień był wietrzyny, lecz poza parasolem wiatr nie porwał niczego innego.
Polecany artykuł:
Parasol trafił w klatkę piersiową kobiety, a ta zaczęła obficie krwawić. Nie udało jej się uratować i zmarła w szpitalu. Jak podaje amerykański portal, przyczyną śmierci były doznane obrażenia klatki piersiowej.
Mąż zmarłej pozywa producenta
Teraz mąż zmarłej plażowiczki pozywa producenta sprzętu. Jak donosi The Post and Courier, Mike Perreault 15 sierpnia złożył pozew przeciwko producentowi sprzętu plażowego, zarzucając zakończenie parasola ostrym kształtem przypominającym włócznię. Dodatkowo w pozwie zaznaczono, że sprzęt nie posiadał odpowiednich zabezpieczeń.
